Potrzebni są świadkowie

Od czasu XIX Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja mija już dokładnie miesiąc. Tymczasem nagonka na pielgrzymów, w tym pana Andrzeja K. który rzekomo miał dopuścić się brutalnego ataku na ekipę telewizji Polsat News, trwa. Dlatego potrzebni są świadkowie, którzy widzieli całe zdarzenie – apeluje w dzisiejszym ” Naszym Dzienniku” mężczyzna.

 

 

 

 

Nie mając dowodów i opierając się tylko na relacji pracowników Polsatu, którzy zakłócali liturgię Mszy Świętej uczestników lipcowej pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę formułowane kuriozalne zarzuty. Które
nakręcają spiralę nienawiści. Podsyca ją nie tylko stacja Zygmunta Solorza ale także TVN należące do rodziny Walterów. Na celowniku jest jeden z pielgrzymów pan Andrzej K. Dziennikarze utrzymują, jakoby mężczyzna naruszył nietykalność członków ekipy. Innego zdania jest pomawiany pan Andrzej a także wielu innych świadków. To pracownicy Polsatu przez całą Mszę Świętą prowokowali modlących sie ludzi. Gdy jednak ci nie reagowali na zaczepki, sfingowali przepychankę, oskarżając o jej wywołanie przypadkowych pielgrzymów. Pan Andrzej apeluje o zgłaszanie się świadków zajścia. Zwraca uwagę, że tacy świadkowie są bardzo ważni, zwłaszcza w kontekście próby narzucenia nieprawdziwej narracji. Sprawa jest poważa. Telewizja Polsat zarzuca Panu Andrzejowi uszkodzenie sprzętu i uderzenie dziennikarza. Policja wszczęła już postępowanie. Tymczasem na amatorskich filmach widać jak kamerzysta Polsatu kopnął właśnie Pana Andrzeja.

 

Wszyscy świadkowie zdarzenia na Jasnej Górze mogą kontaktować się z kancelarią mecenasa Zbigniewa Cichonia, reprezentującego pana Andrzeja K:

mec. Zbigniew Cichoń:
ul. Kasprowicza 22, 31-523 Kraków,
tel. (12) 422 90 43, (12) 429 56 87

 

***