Czy w Polsce obowiązuje prawo rosyjskie?

– Nie zobaczyłam żadnej jednoznacznej dokumentacji, że w trumnie jest
ciało mojego męża – powiedziała na posiedzeniu parlamentarnego zespołu
smoleńskiego Beata Gosiewska, wdowa po polityku PiS. Podkreśliła, iż rodziny
ofiar nie wiedzą, kto identyfikował ciała ich bliskich.

Gosiewska powiedziała posłom, że jedynym dokumentem, jaki otrzymała, był akt
zgonu, który wręczono jej na lotnisku w momencie przywiezienia trumny do kraju.
Wdowa po Przemysławie Gosiewskim oznajmiła, że nie wie, w co zostało ubrane
ciało jej męża, ponieważ garnitur, w który miał być ubrany po śmierci, po kilku
tygodniach wrócił do niej. Gdy próbowała się dowiedzieć, dlaczego tak się stało,
urzędnicy powiedzieli jej, żeby w tej sprawie zwróciła się do premiera.
Gosiewska jest także zaskoczona, że nie pozwolono rodzinom ofiar po powrocie
trumien z Rosji na ich otworzenie. – Nikt nie poinformował rodzin, że po
przylocie nie będzie można otworzyć trumien. To było duże zaskoczenie – mówiła.
Relacjonowała, iż jedna z rodzin, która nie była w Moskwie na identyfikacji,
szczególnie zabiegała o otwarcie, ale urzędnicy powiedzieli jej, że nie jest to
możliwe. Użyto także argumentu, że "nawet Marta Kaczyńska, która o to zabiegała,
nie mogła". Gosiewska podkreśliła, że padały nawet takie uzasadnienia, iż
Rosjanie tego sobie życzyli. – Pytanie: czy w Polsce obowiązuje prawo rosyjskie?
– komentował Marek Suski (PiS). Towarzyszący wdowie mecenas Rafał Rogalski
powiedział, że otwarcie trumien jest możliwe w sytuacjach nadzwyczajnych, m.in.
kiedy zachodzą wątpliwości co do osoby złożonej w trumnie. – Te wątpliwości
teraz się uzewnętrzniły – ocenił.
– Dziwi mnie, że jeśli prokuratura polska nie miała dokumentów z sekcji zwłok,
dopuściła do pochówku – zaznaczyła Gosiewska. Podkreśliła, iż nie wiadomo, czy i
w jaki sposób była wykonana sekcja zwłok i czy była ona rzetelna. I dlatego
złożyła wniosek o ekshumację ciała męża. Senator Ryszard Bender (PiS)
podkreślił, że bez otwarcia trumien będziemy się ciągle gubili w hipotezach, i
należy niezwłocznie przeprowadzić ekshumacje.
Gosiewska poinformowała także, że rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej wstępnie
zaakceptowały projekt pomnika upamiętniającego tragedię, który mógłby stanąć
przed Pałacem Prezydenckim. Głównym jego elementem będzie 96 dłoni w różnych
gestach.
Parlamentarny Zespół ds. Wyjaśnienia Katastrofy Smoleńskiej spotkał się także z
byłym wiceministrem obrony narodowej Jackiem Kotasem. Poinformował on, że wbrew
stwierdzeniom polityków PO to nie nieżyjący Aleksander Szczygło unieważnił
przetarg na samoloty dla VIP-ów, tylko szef Agencji Mienia Wojskowego. – Byliśmy
świadkami podłego ataku na człowieka, który już nie może się bronić, i obarcza
się go winą i odpowiedzialnością za brak samolotów dla VIP-ów – stwierdził
Kotas. Podkreślił, że przetarg był źle przygotowany i preferował samoloty o
niskim stopniu bezpieczeństwa i wysokim zużyciu paliwa.
Szef zespołu smoleńskiego Antoni Macierewicz (PiS) powiedział, że "strona
rządowa" wiedziała o problemach z przygotowaniem lotniska w Smoleńsku, na którym
miała wylądować delegacja z Lechem Kaczyńskim. – Strona rządowa była
poinformowana o kłopotach na lotnisku Siewiernyj, że być może jest ono w złym
stanie, a być może nie będzie mogło być czynne – stwierdził poseł. Zwrócił
uwagę, iż kilkakrotnie odkładano wizytę specjalnej grupy roboczej powołanej
przez ministra Andrzeja Przewoźnika, która miała zlustrować stan lotniska. Mają
o tym świadczyć e-smaile pracowników Kancelarii Prezydenta. Gdy w końcu ta
wizyta się odbyła, to według Macierewicza, "wszystko wskazuje na to, że nie
wpuszczono grupy roboczej na lotnisko Siewiernyj".
– 24 marca strona rządowa wie, że lotnisko jest prawdopodobnie zamknięte i nie
ma jasności, czy w ogóle zostanie otwarte. Te informacje pokazują, że strona
rządowa była poinformowana o kłopotach na lotnisku Siewiernyj i nie dopełniła
staranności, żeby tę kwestię wyjaśnić i uporządkować – mówił Macierewicz. A z
korespondencji między MSZ a Kancelarią Prezydenta wynika, iż w dniach 7-10
kwietnia na potrzeby uroczystości katyńskich będzie uruchomione dotychczas
zamknięte lotnisko w Smoleńsku.

Zenon Baranowski

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl