Anna Wielgosz chce wreszcie dobrze pobiec w hali

Najważniejszy jest oczywiście sezon letni, ale chciałabym dobrze wypaść w hali. Do tej pory nigdy nie udało mi się zrobić dobrego wyniku pod dachem i myślę, że w tym roku wreszcie są na to duże szanse – mówi czołowa polska biegaczka na 800 metrów Anna Wielgosz, wcześniej znana pod nazwiskiem Sabat. Piąta zawodniczka mistrzostw Europy w Berlinie przygotowuje się do sezonu na zgrupowaniu w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale.

W najbliższych tygodniach w Polsce odbędzie się kilka bardzo dużych halowych imprez lekkoatletycznych – 12 lutego ORLEN Cup w Łodzi, pięć dni później Copernicus Cup w Toruniu, a następnie halowe mistrzostwa Polski (20-21 lutego, Toruń) i halowe mistrzostwa Europy (4-7 marca, Toruń). W tych trzech ostatnich imprezach zamierza wystartować Anna Wielgosz, choć zmaga się z problemami z mięśniem dwugłowym. Jest jednak szansa, że już niebawem będzie mogła rywalizować z najlepszymi.

– Wiążę z tymi startami wielkie nadzieje. Nigdy nie byłam na halowych mistrzostwach Europy, więc chciałabym dobrze zadebiutować na tej imprezie. W Toruniu zawsze dobrze mi się biegało, ale jestem za tym, by takie imprezy odbywały się jak najczęściej w Polsce – mówi.

Rok 2020 był dla polskiej zawodniczki wyjątkowy, bo w grudniu wzięła ślub. Wcześniej z kolei leczyła uraz ścięgna Achillesa, dzięki czemu informacje o przełożeniu igrzysk olimpijskich w Tokio przyjęła z zadowoleniem.

– Z powodu kontuzji opóźnienie sezonu letniego było dla mnie korzystne. Udało mi się uzyskać dobre wyniki i zbliżyć się do rekordu życiowego. Bardzo żałowałam, że zostały odwołane mistrzostwa Europy w Paryżu, bo tam zdążyłabym przygotować formę. Ale na igrzyska bym nie dała rady pojechać – dodaje.

Wiadomo, że choć sezon halowy w Polsce jest bardzo bogaty, to jednak celem jest przede wszystkim sezon letni, który zwieńczą igrzyska olimpijskie w Tokio.

– Mam nadzieję na dobre starty. Oczywiście, igrzyska olimpijskie są moim marzeniem, jak pewnie wszystkich sportowców. Chciałabym na nich uzyskać wynik poniżej dwóch minut – mówi aktualna wicemistrzyni Polski na 800 metrów.

W trakcie przygotowań do sezonu Anna Wielgosz trenowała przede wszystkim w Centralnych Ośrodkach Sportu.

– W tym roku bardzo stawiałam na przygotowania w Polsce, chciałbym przygotowywać się jak najwięcej w kraju, by nie rozregulowywać swojego organizmu. Tu w Spale wszystko było tak, jak chciałam – mówi.

Centralny Ośrodek Sportu w Warszawie/Sport.RIRM