Senacka debata o GMO
Senat będzie dziś debatował nad ustawą o nasiennictwie, która dopuszcza w naszym kraju uprawę roślin genetycznie modyfikowanych. Senacka Komisja Rolnictwa rekomenduje wysokiej izbie przyjęcie dokumentu bez poprawek.
Podczas posiedzenia będą rozpatrywane poprawki PiS-u, które wykreślają przepis umożliwiający uprawę roślin GMO. Wcześniej jednak zostały one odrzucone przez komisję.
– Prezydencki projekt ustawy o nasiennictwie został niestety zmieniony przez posłów PO-PSL i o tym nie możemy zapomnieć. Zmiana pozwala na wpisywanie do katalogu krajowego odmian roślin zmodyfikowanych genetycznie i zezwala na obrót nasionami genetycznie modyfikowanymi. Posłowie opozycji proponowali poprawki nakazujące hodowcy informować o tym, że wpisywana do rejestru odmiana, jest odmianą GMO oraz znieśli poprawkę o obowiązku oznakowania opakowania z nasionami GMO. Niestety te wszystkie poprawki, bardzo korzystne dla polskiego rolnictwa, zostały odrzucone – powiedziała Danuta Pilarska, przewodnicząca Stowarzyszenia Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi „Ekoland”.Prof. Jan Szyszko, były minister środowiska, zwraca uwagę, iż obecnie mamy do czynienia z nadprodukcją żywności na świecie, dlatego rośnie zapotrzebowanie na żywność ekologiczną.
– Polska jest unikatowym krajem w Unii Europejskiej na całym świecie. Znajduje się wśród państw wysoko rozwiniętych, dlatego że posiada niezniszczone gleby biologicznie, gotowe ku temu, żeby produkować żywność o najwyższej jakości. Polska wolna od GMO, to jest polska racja stanu, to walka o polską wieś. To jest możliwość zapewnienia miejsc pracy w terenach wiejskich, które są tak mocno zasłużone dla polskości. Brońmy tego – jest to również walka o prawa człowieka – zaznaczył prof. Jan Szyszko.RIRM