J. Brudziński: W sprawie Ukrainy będzie jeden wspólny głos nie tylko Unii Europejskiej, ale też NATO
Mam nadzieję, że w sprawie Ukrainy będzie jeden wspólny głos, nie tylko Unii Europejskiej, ale też NATO – powiedział dziś Joachim Brudziński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk pytany w RMF FM, czy cała Unia Europejska poprze Ukrainę w razie ataku rosyjskiego wyraził nadzieję, że tak będzie.
„Optymistyczny głos płynie po nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w Breście, w ramach formuły Rady Unii Europejskiej” – zaznaczył europoseł.
Jak jednocześnie dodał, są inne niepokojące sygnały.
Według Joachima Brudzińskiego, jednym z najbardziej niepokojących sygnałów jest wizyta ministra spraw zagranicznych Niemiec w Moskwie i decyzja o braku zgody na przelot nad terytorium Niemiec samolotów brytyjskich z pomocą wojskową dla Ukrainy.
„Jednak w tym wypadku – i mam nadzieję, że nie przemawia przeze mnie chciejstwo – tak, będzie jeden głos nie tylko Unii Europejskiej, ale również NATO” – powiedział europoseł PiS.
„W tej sprawie, jeśli pozwolimy Putinowi na postawienie tego kolejnego kroku w kierunku Kijowa, trzeba wrócić do słynnego wystąpienia śp. Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi – <<dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, a później być może nasz kraj>>, więc musimy mieć to w pamięci” – podkreślił polityk.
Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie przy ukraińskiej granicy przez Rosję ponad 100 tys. żołnierzy ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go państwa. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.
Szefowie dyplomacji krajów UE oświadczyli na nieformalnym spotkaniu 14 stycznia w Breście, na zachodzie Francji, że „sankcje wobec Rosji są na stole”, aby nie dopuścić do ataku na Ukrainę.
W poniedziałek portal UK Defence Journal podał, że dwa brytyjskie samoloty transportowe C-17 z defensywnym sprzętem wojskowym dla Ukrainy musiały lecieć dłuższą drogą, omijając Niemcy, bo kraj ten nie wyraził zgody, by broń była przewożona przez niemiecką przestrzeń powietrzną.
We wtorek w Moskwie odbyło się spotkanie szefów rosyjskiego i niemieckiego MSZ. „Konstruktywne rozmowy”, które trwały dłużej niż planowano, dotyczyły szeregu bieżących kwestii, takich jak m.in. energia odnawialna i gazociąg Nord Stream 2, kryzys na Ukrainie i działania NATO, stabilizacja sytuacji w Kazachstanie, a także sytuacja na granicy polsko-białoruskiej – informuje „Sueddeutsche Zeitung” (SZ).
PAP