E. Witek: Raz na pięć lat władza nie należy ani do prezydenta, ani do premiera tylko przechodzi w ręce wyborców

Pamiętajmy, że tylko raz na pięć lat jest taki dzień, w którym władza nie należy ani do prezydenta, ani do premiera tylko przechodzi w ręce wyborców – mówiła w piątek w Ząbkowicach Śląskich marszałek Sejmu Elżbieta Witek apelując o oddanie głosu na Andrzeja Dudę.

„Ta kampania jest bardzo długa, trwa od pięciu miesięcy, ale to jest tak, jak w biegu maratońskim, właśnie wtedy, kiedy człowiek jest najbardziej zmęczony, a ma przed sobą metę, nie wolno mu przestać ani na chwilę, tylko wtedy się wygrywa” – powiedziała Witek podczas spotkania z mieszkańcami Ząbkowic Śląskich.

Marszałek Sejmu mówiąc o dokonaniach urzędującego prezydenta przypomniała, że jedną z pierwszych ustaw skierowanych przez Andrzeja Dudę do Sejmu była ta o obniżeniu wieku emerytalnego.

„Pan prezydent dotrzymał słowa. Dzięki temu, że państwo zaufaliście nie tylko jemu, ale też Prawu i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy, udaje nam się od pięciu lat zmieniać Polskę i w tę najbliższą niedzielę będzie to dla nas wszystkich wielki sprawdzian” – mówiła.

Ostatnią prostą na trasie spotkań #ŁączyNasPolska rozpoczęliśmy w #ZąbkowiceŚlaskie. Bardzo dziękuję za ten entuzjazm i wielkie poparcie dla #Duda2020. Dziękuję Polonii że Szwajcarii, że byliście z nami. pic.twitter.com/WjNeNrI874

— Elżbieta Witek (@elzbietawitek) July 10, 2020

Elżbieta Witek zwróciła się do mieszkańców, żeby przed udaniem się do lokali wyborczych, zadali sobie podstawowe pytanie: „Czy żyło nam się lepiej przed rokiem 2015, czy żyje nam się lepiej teraz?”.

„Jeżeli państwo znajdziecie szczerą i prawdziwą odpowiedz na to pytanie, to myślę, że pan prezydent Andrzej Duda wygra te wybory” – oceniła.

„Chciałabym państwa prosić, żebyście wykorzystali, tak jak ja, ten dzisiejszy dzień (…) te ostatnie godziny, żeby przekonywać przyjaciół, sąsiadów, znajomych, być może członków rodziny, że warto zagłosować na Andrzeja Duda. Mamy tu mnóstwo argumentów, którymi się możemy posługiwać. My się posługujemy argumentami, strona przeciwna inwektywami” – przekonywała.

Przypomniała o wprowadzonych przez rząd programach społecznych wspierających rodziny, takich jak m.in. program 500 Plus, 300 plus. Wspomniała też o bonie turystycznym, który – jak mówiła – zaproponowany został przez prezydenta Andrzeja Dudę, aby wesprzeć polskie rodziny podczas wakacji oraz branżę turystyczną, która ucierpiała podczas pandemii. Marszałek Sejmu przypomniała też zwolnienie z podatku dochodowego młodych ludzi oraz programy skierowane do seniorów, w tym 13. emeryturę i waloryzację rent i emerytur. Dodała, że świadczenia te trafiają do wszystkich, bez względu na poglądy polityczne.

„Uważamy, że opozycja jest zawsze potrzebna, opozycja powinna każdej władzy patrzeć na ręce, ale opozycja powinna być konstruktywna, a nie totalna, jak sama siebie nazwała. Tylko wtedy, kiedy możemy sprzeczać się, kiedy mamy różne poglądy, możemy się rozwijać, ale tutaj nie mamy co rozmawiać na argumenty, na programy, bo nasi konkurenci ich po prostu nie mają” – stwierdziła Witek.

W ocenie marszałek Sejmu „tylko dobra współpraca prezydenta, który podpisuje ustawy i rządu gwarantuje szybki rozwój”.

„Celem pana prezydenta Andrzeja Dudy są dwie karty, którymi trzeba teraz zagrać. Jedna karta to jest szacunek dla tradycji, dla rodziny, dla dokonań przeszłych pokoleń (…), a z drugiej strony mamy kartę, którą jest rozwój, nowoczesność i chęć, żebyśmy nareszcie mogli żyć w takim standardzie, jak żyją rodziny w Europie Zachodniej, bo my jesteśmy opóźnieni o kilkadziesiąt lat” – mówiła.

Elżbieta Witek przypomniała też o działaniach rządu w związku z pandemią koronawirusa.

„Rząd szybko zareagował (…) dzisiaj możemy powiedzieć, że udało nam się przeżyć ten najtrudniejszy okres w zupełnie inny sposób niż inne kraje europejskie” – oceniła.

Powiedziała też, że w ciągu ostatnich pięciu lat na inwestycje rządowe w województwie dolnośląskim trafiło z budżetu państwa ponad 70 mld zł, a ponad 7 mld zł z samej tarczy antykryzysowej.

„To pozwoliło uratować nie tylko miejsca pracy i przetrwać przedsiębiorcom ten najtrudniejszy czas” – mówiła podkreślając, że żaden z programów społecznych nie został ani zlikwidowany, ani ograniczony.

„I my chcemy realizować te programy nadal, ale mamy ambicje rozwijać się jeszcze szybciej, stąd mówimy – chcemy rozwijać wielkie inwestycje, które dają dużo miejsc pracy, dobrze płatnych, takich jak Przekop Mierzei Wiślanej, Centralny Port Komunikacyjny” – wyliczała.

„My pokazaliśmy, że potrafimy rządzić i starczy nam pieniędzy na to, żeby realizować równolegle wielkie inwestycje, i żeby ciągle szły pieniądze na inwestycje gminne, miejskie powiatowe, wojewódzkie. Stać nas na to i udowodniliśmy to” – zapewniła Witek.

Apelowała do mieszkańców o zaangażowanie i wparcie.

„Bo nikt nie wygrywa wyborów w pojedynkę, nawet zaangażowanie posłów, senatorów, samorządowców, wolontariuszy to jest za mało. Pamiętajmy o tym, że tylko raz na pięć lat jest taki dzień w kalendarzu, w którym władza nie należy ani do prezydenta, ani do premiera, ani innego polityka. W tym dniu władza przechodzi w nasze ręce, w ręce wyborców, a wraz z nią wiąże się olbrzymia odpowiedzialność” – przekonywała.

Marszałek Sejmu podczas wizyty w województwie dolnośląskim odwiedzi jeszcze m.in. Bolków i Polkowice i Głogów.

PAP