Bieszczady: turyści zainteresowani zagrodą żubrów w Mucznem

Pokazowa zagroda żubrów w Mucznem w Bieszczadach cieszy się coraz większą popularnością. „W majowy weekend odwiedza ją od dwóch do czterech tysięcy turystów dziennie” – powiedział rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Marszałek przypomniał, że do istniejącej od sześciu lat zagrody jesienią ubiegłego roku zawitał półmilionowy turysta.

„Aktualnie zanotowaliśmy już ponad 535 tys. osób. Przy takim tempie czekamy na milionowego gościa” – zauważył.

Zwrócił uwagę, że pobyt w Mucznem jest doskonałą okazją żeby żubry zobaczyć z bliska i w ich naturalnym środowisku.

„Do zagrody przyjeżdża zdecydowana większość wycieczek odwiedzających tę część Bieszczadów” – dodał rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Obecnie w Mucznem przebywa 11 żubrów. Cztery z nich urodziły się tam w 2017 roku.

„Sześć lat temu do zagrody sprowadzono żubry z Francji, Niemiec, Szwajcarii i krajów skandynawskich. Zdecydowana większość z tamtej grupy żyje już w stadach wolnościowych” – zaznaczył rzecznik.

Po kilkumiesięcznej aklimatyzacji w Mucznem żubry są wypuszczane na wolność i dołączają do dzikich stad. Z kolei ich miejsce zajmują osobniki urodzone w zagrodzie albo sprowadzane do Polski z innych krajów.

„Żubry w Mucznem są daleko spokrewnione z miejscowymi. Ich głównym celem po wypuszczeniu na wolność jest poprawa puli genetycznej i stanu zdrowotnego stad bytujących w Bieszczadach” – mówił Edward Marszałek.

W ciągu sześciu lat zagrodę w Mucznem opuściło 16 osobników. Siedem z nich przesiedlono do doliny górnego Sanu. Z żubrami odłowionymi w lasach pod Otrytem od marca ubiegłego roku odtwarzają bytujące tam wcześniej stado. Zostało ono wyeliminowane w 2013 r. z powodu panującej gruźlicy.

Zagroda zajmuje powierzchnię ok. dziewięciu hektarów. Przez jej środek przepływa potok Czerwony, zaś stok, na którym zbudowano paśnik dla stada, porośnięty jest wiekowymi jodłami. Drzewa są zabezpieczone siatką, by żubry nie odzierały ich z kory. Po zwiedzeniu zagrody turyści mogą skorzystać z czterech ścieżek przyrodniczych biegnących w najbliższej okolicy.

Według tegorocznych szacunków krośnieńskiej RDLP, w Bieszczadach na wolności żyje prawie 500 żubrów. W kwietniu sześć z nich odłowiono na terenie Nadleśnictwa Lutowiska i wysłano do Bułgarii, gdzie zasiliły stado półwolnościowe.

W Bieszczady pierwsze żubry sprowadzono w 1963 roku. Należą do rasy białowiesko-kaukaskiej. Są potomkami żubra z Kaukazu i samic bytujących w ogrodach zoologicznych i zwierzyńcach prywatnych.

Żubry pochodzące z krzyżówek linii kaukaskiej z białowieską prowadzone są w odrębnej linii hodowlanej. Obecnie w stanie dzikim znajdują się one wyłącznie w Bieszczadach. W pozostałych ośrodkach w Polsce żyją żubry czystej linii białowieskiej.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl