Łukasz Pieniążek piąty w klasyfikacji WRC 2 61. Rajdu Korsyki
Łukasz Pieniążek (Printsport Racing) zajął piąte miejsce w klasyfikacji WRC 2 61. Rajdu Korsyki. To drugi tegoroczny start Polaka w Rajdowych Mistrzostwach Świata. W lutym w 66. Rajdzie Szwecji zajął ósmą lokatę.
– Myślę, że to może być dla nas przełomowy rajd, bo wreszcie te czasy zaczynają fajnie wyglądać. A ja dostaję kopa do dalszej ciężkiej pracy i mam nadzieję, że w Rajdzie Portugalii uda się zająć minimum piąte miejsce, a może i lepsze – mówił Łukasz Pieniążek na mecie ostatniego odcinka, kończącego się nieopodal historycznego więzienia Coti-Chiavari blisko Ajaccio, stolicy Korsyki.
W nim uzyskał czwarty czas, a na pierwszym niedzielnym OS-ie był ósmy.
– Tam popełniłem mały błąd i kosztowało nas to trochę sekund. Ale patrzymy absolutnie na pozytywy z tego rajdu, bo choćby ostatni odcinek był naprawdę bardzo dobry w naszym wykonaniu – dodał Polak.
W trakcie rajdu wielu znanych kierowców, jak choćby Sebastien Loeb, miało kłopoty i wypadało z trasy. Łukasz Pieniążek zaliczył tylko jedną poważniejszą wpadkę, gdy po uderzeniu w skałę na jednym z piątkowych OS-ów złamał felgę, co kosztowało polską załogę siedem minut straty.
– Wyciągnąłem wnioski z wpadki pierwszego dnia i w kolejnych dniach rajdu pokazaliśmy już rozsądne tempo. Sukcesywnie je zwiększałem i na pewno jest to dobry prognostyk na przyszłość – powiedział Łukasz Pieniążek.
61. Rajd Korsyki wygrał Francuz Sebastien Ogier, który na podium wyprzedził Estończyka Otta Tänaka i Belga Thierry’ego Neuville’a. W klasyfikacji WRC 2 bezkonkurencyjny był Czech Jan Kopecky. Za nim, na podium, uplasowali się Francuz Yoann Bonato i Włoch Fabio Andolfi.
Kolejna eliminacja Rajdowych Mistrzostw Świata odbędzie się pod koniec kwietnia w Argentynie, ale polska załoga – Łukasz Pieniążek i pilot Przemysław Mazur – w niej nie wystartują. Polacy kolejny występ zaplanowali w dniach 17-20 maja w Rajdzie Portugalii.
Sport.RIRM