Zniszczono meldunki ws. katastrofy smoleńskiej

Meldunki z 10 kwietnia 2010 roku napływające do sztabu generalnego zostały zniszczone. Jutro minister obrony narodowej Antoni Macierewicz złoży w tej sprawie wniosek do prokuratury. Kluczowym pytaniem w tej sprawie jest to, komu i dlaczego zależało na tym, by zniszczyć najważniejsze informacje z dnia, w którym doszło do katastrofy smoleńskiej.

Podkomisja przy komisji badania wypadków lotniczych lotnictwa państwowego, która ma wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej, działa dopiero czwarty dzień. Jednak, przez ten czas wokół narodowej tragedii narosło jeszcze więcej pytań. Jedno z nich dotyczy zniszczenia meldunków, które docierały 10 kwietnia 2010 roku do sztabu generalnego – mówi minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

– Zniszczono ponad 400 kart informacji i meldunków, jakie zostały dostarczone 10 kwietnia do sztabu generalnego wojska polskiego – zaznacza minister.

Dokumenty unicestwiono celowo – podkreśla rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.

– Dzisiaj wiemy, że rzeczywiście najpierw poprzez przedarcie, a potem poprzez zniszczenie mechaniczne ten 400-stronnicowy dziennik został uszkodzony – informuje Bartłomiej Misiewicz.

Pierwsze meldunki zlikwidowano pod koniec 2011 roku, drugie na początku 2012 roku. Teraz prokuratura ma sprawdzić komu i dlaczego zależało, by te dokumenty nie ujrzały światła dziennego.

– To jest bardzo zastanawiająca i dziwna sytuacja. Widać, że się spieszono. Jeżeli decyzja zapadła 1 grudnia 2011 roku – nie czekano do teraz, do ostatnich dni. Nie rozumiem potrzeby niszczenia dziennika działań z tak ważnego dnia dla Polski – dodaje rzecznik MON.

Jutro trafi w tej sprawie wniosek do prokuratury. Złoży go osobiście minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Sprawę komentuje już opozycja.  Przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann mówi, że działania ministra Macierewicza to próba rozgrywania kwestii katastrofy smoleńskiej insynuacjami i półprawdami.

– Wiemy na pewno, że prokuratura, która wystąpiła o wszystkie materiały związane z lotem do Smoleńska, które były w zasobach Ministerstwa Obrony Narodowej – te dokumenty otrzymała. Dzisiaj minister wymachuje dokumentem bez podpisów, który mówi o tym, że meldunki z 10 kwietnia w sztabie generalnym były niszczone. Nie wiemy jakie – mówi Sławomir Neumann.

Według zapowiedzi ministra Antoniego Macierewicza dokument dotyczący zniszczenia meldunków zostanie odtajniony i będzie przekazany opinii publicznej.

TV Trwam News/RIRM