Zakończył się protest ws. prywatyzacji Polskiego Cukru

W Warszawie odbył się protest przeciwko nieudolnej prywatyzacji Polskiego Cukru. Plantatorzy burków cukrowych pikietowali przed resortem Skarbu Państwa, następnie przeszli pod Sejm, gdzie złożyli petycje. Na końcu udali się pod Kancelarię Premiera.

Rolnicy akcentują, że działania rządu zmierzają do uniemożliwienia im nabycia akcji firmy. Minister Skarbu Państwa wyznaczył cenę 2,47 zł za akcję, co przekracza możliwości finansowe wielu plantatorów. Ponadto rolnicy czekają też na realizację koncepcji opracowanych wspólnie z ministrem Skarbu Państwa.

Senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych, która włącza się w protest plantatorów przypomina, że gospodarze czekają od kliku lat na zakup akcji.

Senator nie wyklucza, że rząd pieniędzmi pracowników tej branży chce załatać dziurę budżetową.

 – Rząd obiecywał, że da możliwość działania, które pozwoli na to, żeby plantatorzy i pracownicy stali się właścicielami akcji. A tu okazuje się, że rząd z niczym się nie spieszy. Poza tym podwyższył akcję z 1,7 zł na 2,47 zł. Widać wyraźnie, że w przeciągu roku podnosi wartość spółki o 50 proc. Myślę, że tu chodzi o to, żeby rząd zabrał ponad 500 mln zł zysku, który jest dzisiaj wypracowany przez plantatorów – powiedział senator Jerzy Chróścikowski.

 RIRM