Protest w obronie „Polskiego Cukru”

W Warszawie o godzinie 12.00 odbędzie się ogólnopolski protest w obronie prywatyzacji plantatorsko-pracowniczej “Polskiego Cukru”.

Plantatorzy i pracownicy spółki Cukrowej akcentują, że działania rządu zmierzają do uniemożliwienia im nabycia akcji firmy. Minister Skarbu Państwa wyznaczył cenę 2,47 zł za akcję, co przekracza możliwości finansowe wielu plantatorów.

Ponadto rolnicy czekają też na realizację koncepcji opracowanych wspólnie z ministrem Skarbu Państwa.

– Ministerstwo Skarbu, które jest odpowiedzialne za proces przygotowania prywatyzacji przyjęło wspólne uzgodnienia ze związkami i Krajową Spółką Cukrową, że w tym roku przygotuje proces w którym zastosuje umorzenie akcji co pozwoli jakby część środków z zysków, które w tej chwili posiada Krajowa Spółka Cukrowa przeznaczyć na umorzenie akcji – powiedział senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych, która włącza się w protest plantatorów.

Jest to kolejny zabieg Ministerstwa Finansów, mający na celu załatanie dziury budżetowej – podkreśla Stanisław Lubaś, przewodniczący Krajowej Sekcji Przemysłu Cukrowniczego NSZZ „Solidarność”.

– Jednym z elementów tej prywatyzacji – najważniejszym – jest to, że ok. 300 mln. akcji chcieliśmy umorzyć, po to, żeby można było spółkę kupić taniej. Ponieważ zostałoby nam ok. 440 mln. akcji do kupienia. Dziwna się wydaje sytuacja, że minister opracował pewną koncepcję z nami ze związkami pracowniczymi. Niestety Rada Ministrów nie chce się nad tym pochylić. Jeżeli nie będzie decyzji w tej sprawie to tą dywidendę już z tego roku minister podzieli na siebie i pójdą na pokrycie dziury budżetowej, która jest nie do zasypania – zaznacza Stanisław Lubaś.

Niepokojąca jest także postawa ministra rolnictwa Stanisława Kalemby z PSL-u, który w Brukseli nie potrafi przeforsować stanowiska korzystnego dla przemysłu cukrowniczego w Polsce – akcentuje Stanisław Lubaś.

– Dziwie się ostatnim decyzjom pana ministra Kalemby, który był zwolennikiem „Polskiego Cukru” w PSL i dzisiaj pojechał do Brukseli. Parlament Europejski uchwalił, że obecne regulacje rynku cukru będą obowiązywać do 2020 roku. Ministrowie rolnictwa zebrali się i uchwalili żeby one obowiązywały do 2017 roku. Nie jest to ostateczna decyzja, ale nie  mniej jednak nie rozumiem pana ministra, gdzie panowie z PSL naśmiewali się z ministra Jurgiela, który potrafił twardo walczyć o polskie interesy w Brukseli i nawet potrafił wyjść z posiedzenia, żeby zablokować pewne rzeczy – dodaje Stanisław Lubaś.

Polska jest obecnie trzecim producentem cukru w Europie. Plantatorzy i rolnicy zaniepokojeni groźbą wejścia kapitału zagranicznego na polski rynek będą protestować w Warszawie. Dzisiejsza manifestacja rozpocznie się o godz. 12 przed Ministerstwem Skarbu Państwa. Uczestnicy protestu przejdą przed budynek Sejmu.

Wcześniej 16 kwietnia w sprawie „Polskiego Cukru” protestowało kilkuset rolników przy drodze krajowej nr. 74 w Werbkowicach.

RIRM