Warszawa: Sąd kontynuuje proces ws. organizacji lotu do Smoleńska w 2010 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie będzie dziś kontynuował proces ws. organizacji lotu do Smoleńska w 2010 r. Na ławie oskarżonych zasiada pięciu ówczesnych urzędników, sądzonych za niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w tym były szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. Grozi im do trzech lat więzienia.
Sprawa prowadzona jest z prywatnego oskarżenia części rodzin ofiar katastrofy. Dzisiejsza rozprawa będzie niejawna. Sąd zaplanował przesłuchania świadków, m.in. funkcjonariuszy BOR.
O szczegółach mówi pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy mec. Stefan Hambura.
– Będą przesłuchiwani świadkowie. Postępowanie się toczy. Ostatnią osobą, która będzie przesłuchiwana w procesie przeciwko Tomaszowi Arabskiemu i innym, będzie były premier Donald Tusk. Sąd zakomunikował to kilka tygodni temu. Mam nadzieję, że w ramach dostępu do informacji publicznej uzyskam odpowiednie dokumenty z różnych ministerstw i kancelarii premiera, bo przed przesłuchaniem byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego miałem problemy, ażeby uzyskać odpowiednie dokumenty z MSZ. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie inaczej – zaznacza mec. Hambura.
Następna z jawnych rozpraw ma odbyć się już w 2018 r. – 9 stycznia. Wtedy ma zostać przesłuchany Paweł O. – oficer 36. specpułku zapewniającego w 2010 r. transport najważniejszych osób w państwie.
10 kwietnia 2010 r. polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. W katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem zginęło wówczas 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, wielu wysokich urzędników państwowych i wszyscy najważniejsi dowódcy wojskowi. Przyczyny tragedii do dziś nie zostały ustalone.
RIRM