Prezesi Sądów Najwyższych UE negatywnie oceniają reformę polskiego sądownictwa

Sieć Prezesów Sądów Najwyższych państw Unii Europejskiej ocenia rząd Prawa i Sprawiedliwości w kwestii dotyczącej reformy Krajowej Rady Sądownictwa i wyboru prezesa Sądu Najwyższego. Według unijnych prezesów zmiany są zagrożeniem dla niezależności sądownictwa w Polsce.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska mówiła w TVP info, że  stanowisko prezesów to daleko idąca niezręczność, którą można odebrać jako ingerencję w sprawy suwerennego państwa. Wskazała, że należy się powstrzymać od tego rodzaju apeli i podsumowań.

Prezes Trybunału podkreśliła, że reforma KRS jest dopiero procedowana i zadała pytanie: czy poprzez swoje apele unijni prezesi próbują wpłynąć na jej kształt?

To kolejny przykład na to, że wszelkie zmiany w wymiarze sprawiedliwości spotkają się z pewną presją tego zamkniętego środowiska – komentuje sprawę poseł Arkadiusz Mularczyk.

– O ile te środowiska już widzą, że w Polsce nie mają poparcia – ani społecznego, ani w parlamencie, ani w rządzie – o tyle próbują szukać sprzymierzeńców i sojuszników za granicą. Stąd różne inicjatywy międzynarodowych organizacji, które nie znając kontekstu, sytuacji czy sposobu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce – dokonują powierzchownych ocen, bardzo często atakując zmiany bez wcześniejszego rozeznania. Musimy spodziewać się, że tego typu głosy z różnych stron będą się odzywały. Są one wynikiem środowiskowej obrony przedstawicieli świata sądowego z różnych międzynarodowych organizacji – przekonuje Arkadiusz Mularczyk.

Prezes Julia Przyłębska potwierdziła również, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego powinno odbyć się w lipcu.

PiS zaskarżył przepisy ustawy o Sądzie Najwyższym oraz uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z 2003 r. ws. regulaminu wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa Sądu Najwyższego.

RIRM