Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości: Będzie pozew za słowa G. Verhofstadta w PE

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział w środę pozew po wypowiedzi szefa liberałów Guy’a Verhofstadta podczas debaty w Parlamencie Europejskim. Chodzi o słowa, że 11 listopada „na ulice Warszawy wyszło kilka tysięcy faszystów”. „To atak na wszystkich Polaków” – stwierdził Robert Bąkiewicz.

W rozmowie z portalem TVP Info zastrzegł równocześnie, że „stowarzyszenie jest zdecydowane do wejścia na drogę prawną, ale w tej kwestii musi jeszcze zasięgnąć opinii prawników”.

Podczas środowej debaty w PE eurodeputowani reprezentujący większość frakcji, wzywali polskie władze do respektowania wartości Unii Europejskiej. Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans powtórzył, że Warszawa powinna przywrócić niezawisłość i legitymację Trybunału Konstytucyjnego. Europosłowie PiS na znak sprzeciwu opuścili salę. PE przyjął też rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności. W dokumencie znalazł się też apel PE do polskiego rządu, by potępił „ksenofobiczny i faszystowski” Marsz Niepodległości.

Szef Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w Parlamencie Europejskim, Guy Verhofstadt, zwrócił się do KE podczas środowej debaty w PE, aby uruchomiła art. 7 unijnego traktatu wobec Polski. Nawiązał też do Marszu Niepodległości.

„Na ulice Warszawy wyszło kilka tysięcy faszystów, neonazistów, białych suprematystów. (…) Marsz ten miał miejsce 300 kilometrów od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. To nie powinno nigdy wydarzyć się w Europie” – mówił belgijski polityk.

Odnosząc się do tego Robert Bąkiewicz wskazał, że „tego typu wypowiedzi są niedopuszczalne, bo są atakiem na wszystkich Polaków”.

Pytany, czy stowarzyszenie wejdzie na drogę prawną po wypowiedzi G. Verhofstadta, odparł: „Na tę chwilę odpowiadam, że tak”.

„Mówią to już nie media, nie jakieś osoby postronne, ale mówią to po prostu politycy; powielają kłamstwa, stereotypy” – podkreślił.

„My się na to nie godzimy, bo tak naprawdę w tej chwili to bije w nas wszystkich, w Polaków” – dodał.

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości podkreślił, że w tegorocznym marszu, „uczestniczyły i dzieci i osoby starsze”.

„Mnie to strasznie oburza, dlatego że osobiście szła ze mną moja córka. W tym kontekście moja córka jest faszystką, czy też nazistką, jeśli to jest marsz nazistów” – stwierdził Robert Bąkiewicz.

„Nie możemy sobie na to pozwolić, że takie oskarżenia w stosunku do nas będą wypowiadane bezkarnie” – podkreślił.

Robert Bąkiewicz jeszcze wcześniej w porannej audycji „Polskiego Radia 24” mówił, że „jeżeli ktoś mówi, że na Marszu Niepodległości byli faszyści i naziści, to powinien za to odpowiedzieć”.

„Przygotowujemy się do procesów” – zapowiedział.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl