Caritas blokowana przez zmianę przepisów. Żywność zalega w magazynach

W magazynach Caritasu zalega ponad 200 ton żywności. To wszystko za sprawą zmiany przepisów – informuje TVP info. Chodzi o przepisy dotyczące wydawania paczek dla potrzebujących w ramach europejskiego programu pomocy żywnościowej.

Paczki przyznawane są według kryterium zarobkowego. Zapis ten jednak uniemożliwia rozdysponowanie ich najbiedniejszym. Tym samym z 240 ton produktów spożywczych w magazynach Caritasu wciąż jest jeszcze blisko 200 ton. W tej sprawie odbyło się już spotkanie dyrektorów Caritas diecezjalnych z całej Polski.

Jak wskazuje ks. dr Arnold Drechsler, dyrektor Caritas diecezji opolskiej, Caritas nie jest w stanie realizować programu pomocowego na warunkach rządowych.

– O tym, kto otrzyma pomoc, mogą decydować tylko urzędnicy ośrodków pomocy społecznej za pomocą kryterium dochodowego. Jest to ok. 813 zł na osobę, która mieszka samotnie. Taka osoba kwalifikuje się do otrzymania 7 artykułów czyli ok. 7 kilogramowej paczki. Kto przekracza ten limit – choćby o złotówkę – nie kwalifikuje się do pomocy. Jest to próba trzymania ilości biednych i rozmiaru biedy w Polsce na minimalnym poziomie. Pan minister zapomniał – przy kwalifikowaniu biednych i diagnozowaniu zjawiska biedy w Polsce – o kosztach życia w Polsce. Jesteśmy otoczeni rzeszą biednych. Pan minister usiłuje nam wmówić, że my nie znamy ich sytuacji. Tymczasem wolontariusze znają sytuacje zakulisowe i znają powody, dla których ci ludzie mają prawo do udziału w programie – podkreślił ks. dr Arnold Drechsler.

Dyrektor Caritas diecezji opolskiej dodaje, że Caritas będzie podejmować wszelkie kroki, aby przekonać stronę rządową do zmiany kuriozalnych przepisów.

RIRM