Realizując program Rodzina Rodzinie, Caritas Polska już od siedmiu lat niesie pomoc w Syrii, w Strefie Gazy, w irackim Kurdystanie czy w Libanie. Dziś, w obliczu niedawnych klęsk żywiołowych i nowych konfliktów zbrojnych, nabiera ona szczególnego znaczenia. „Łatwiej powiedzieć, z czym nie borykają się rodziny na Bliskim Wschodzie, niż wymienić ich problemy” – powiedział Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Libanie i Syrii.
Caritas Polska włącza Ukrainę do programu „Rodzina Rodzinie”. Jego celem jest wsparcie finansowe najuboższych rodzin z krajów objętych między innymi działaniami wojennymi.
Kryzys migracyjny to problem bliższy nam, niż mogło się wydawać choćby rok temu. Zaczyna się jednak daleko na przykład na Bliskim Wschodzie, skąd ludzie uciekają przed wojną i skrajną biedą. Wspieranie ich na miejscu, tak aby nie byli zmuszeni do opuszczania swoich domów, jest najlepszą forma pomocy – podkreśliło Caritas Polska.
W ramach programu Rodzina Rodzinie Caritas Polska w tym roku obejmie opieką sto rodzin w irackim Kurdystanie. W czasie pielgrzymki do Iraku 5-8 marca papież Franciszek planuje odwiedzić tamtejszych chrześcijan.
Nasz flagowy program pomocy zagranicznej „Rodzina Rodzinie” rozszerza się o dwa kolejne kraje. Od 4 lat jesteśmy z pomocą w Syrii, od ubiegłego roku w Strefie Gazy. Widzimy ogromne potrzeby, które są na Bliskim Wschodzie, więc postanowiliśmy rozszerzyć program szczególnie w Libanie, po sierpniowym wybuchu w Bejrucie, a także o iracki Kurdystan. W przyszłości będziemy także rozszerzać program o kolejne kraje, które albo doświadczyły działań wojennych, albo katastrof naturalnych – powiedział ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, w rozmowie z redakcją informacyjną Radia Maryja.