Od dziś rusza wypłata trzynastych emerytur. W tym roku – za sprawą waloryzacji – będzie ona powiększona o prawie 15 procent. W okresie prekampanii wyborczej trwa licytacja partii na nowe programy socjalne dla Polaków.
Milion seniorów swoje trzynastki otrzyma jeszcze marcu. Dodatkowe świadczenie pieniężne wypłacane jest w wysokości minimalnej emerytury. Dostaną je wszyscy emeryci i renciści – w sumie ok. 9,7 mln osób – poinformowało w Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Protestują przede wszystkim ludzie młodzi i emigranci. Ich protesty na ulicach największych miast we Franji mają charakter gwałtowny. Jednak te protesty nie są bezpośrednią reakcją na wspomniane rządowe plany zmiany w systemie emerytalnym, ale wydaje się, że jest to wyraz daleko idącej frustracji młodych, zbuntowanych, przede wszystkim migrantów kontestujących państwo francuskie – mówił dr Krzysztof Kawęcki, historyk, politolog w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg, poinformowała, że ponad siedem milionów emerytów i rencistów otrzymało już zwaloryzowane świadczenie. Dzięki waloryzacji seniorzy otrzymają łącznie dodatkowe 44 miliardów złotych.
Minister edukacji i nauki, dr hab. Przemysław Czarnek, zapewnił, że jeszcze w tym roku zostanie wypracowany odpowiedni projekt ustawy dotyczący wcześniejszych emerytur dla nauczycieli. Resort prowadzi w tej sprawie rozmowy ze związkami zawodowymi.
Podwyżka świadczeń emerytalnych dotyczy ponad 10 milionów osób, a jej koszt to prawie 44 miliardy złotych. Emerytura minimalna wzrosła do 1588,44 zł, co oznacza, że przez rok do budżetu gospodarstwa domowego wpłynie około 3 tys. zł więcej. Waloryzacja rekompensuje nam średnią roczną inflację. Wzrost emerytur odbywa się automatycznie, nie ma potrzeby składania wniosków i dokonywania jakichkolwiek innych czynności, wszystko przyznawane jest z urzędu i realizowane w tych terminach, w których normalnie wypłacamy emerytury i inne świadczenia objęte waloryzacją – oznajmiła prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Nie po to przywracaliśmy wiek, żeby go potem wydłużać. Wiarygodność jest podstawą rządów Zjednoczonej Prawicy. Nie będziemy wydłużać wieku emerytalnego (…). Mamy dzisiaj stosunkowo niskie bezrobocie, bo jesteśmy drugim państwem w Unii Europejskiej z najniższym bezrobociem, dlatego też wprowadzamy system zachęt, aby seniorzy, którzy czują się na siłach i chcą przekazywać kompetencje, mogli nadal pracować. My jako zachętę wprowadziliśmy w ubiegłym roku PIT-0 dla seniorów. Co za tym idzie, osoby, które pracują i nie przechodzą na emeryturę, nie mają odprowadzanego podatku do kwoty 85 tys. złotych, plus 30 tys. złotych kwoty wolnej od podatku – wyjaśniła Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, w programie „Polski punkt widzenia” emitowanym w TV Trwam.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi dziś specjalny dyżur telefoniczny w sprawie świadczeń emerytalno-rentowych. Eksperci będą odpowiadać na pytania i wątpliwości dotyczące m.in. tegorocznej waloryzacji emerytur oraz nowych dodatków do świadczeń.
Już za kilka dni emeryci i renciści otrzymywać będą wyższe świadczenia. Pierwszego marca zacznie obowiązywać waloryzacja rent i emerytur.
Coraz więcej osób po osiągnięciu wieku emerytalnego decyduje się na kontynuowanie pracy. Obecnie – jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – 812 tys. emerytów pobiera emeryturę i pracuje.
Starzeją się przedsiębiorcy i kadry zarządzające firmami w Polsce. Obecnie ponad 280 tys. przedsiębiorców to emeryci – przeciętnie jest to co dziesiąty biznesmen. Takie szacunki na podstawie danych ZUS-u przedstawia dzisiejsza „Rzeczpospolita”.
W tym roku najniższa emerytura wzrośnie o 250 złotych. To rekordowa waloryzacja – wskazał wiceminister rodziny i polityki społecznej, Stanisław Szwed.