Orlen Liga: Udany rewanż mistrzyń! Atom pokonał Impel
Atom Trefl Sopot pokonał na własnym terenie Impel Wrocław 3:2 (25:20, 25:19, 21:25, 19:25, 16:14 ) w drugim spotkaniu półfinałowym Orlen Ligi. W rywalizacji prowadzonej do trzech zwycięstw jest remis 1:1.
Początek spotkania, głównie za sprawą skutecznych ataków Agnieszki Kąkolewskiej i Joanny Kaczor, należał do siatkarek z Wrocławia, które na pierwszej przerwie technicznej prowadziły już 8:4. Po wznowieniu gry gospodynie częściowo zniwelowały straty, bowiem skutecznym blokiem popisała się Justyna Łukasik (10:11). Dobra seria podopiecznych Teun Buijsa nie trwała jednak zbyt długo i na kolejną przerwę techniczną obie drużyny schodziły przy stanie 12:16. Chwila odpoczynku dobrze wpłynęła na miejscowe, które po „czapie” na Maren Brinker i efektownym zagraniu Judith Pietersen, mocno zbliżyły się do rywalek (18:19). Końcówka seta należała już tylko i wyłącznie do mistrzyń Polski. Od stanu 19:20 zawodniczki Atomu zdobyły sześć punktów z rzędu i po bloku na Katarzynie Koniecznej, wygrały premierową odsłonę meczu 25:20.
Będące „na fali” sopocianki rozpoczęły pozytywnie drugiego seta (5:1). Gdy obie ekipy schodziły pierwszą przerwę techniczną, Atom miał już sześć oczek przewagi (8:2). Sopociankom wychodziło niemal wszystko, skuteczne ataki Pietersen pozwoliły powiększyć prowadzenie (16:6). Przez resztę seta Atom kontrolował wydarzenia na parkiecie, nie dając się zaskoczyć przyjezdnym w żadnym z elementów. Podopiecznym Tore Aleksandersena nie pomógł nawet as serwisowy w wykonaniu Eweliny Sieczki (20:17). Punktowa zagrywka Joanny Łukasik zakończyła drugą partię przy stanie 25:19.
Dużo więcej emocji dostarczył trzeci set. Przyjezdne w końcu zaczęły grać na swoim poziomie co zaowocowało wyrównanym przebiegiem gry. Na pierwszą przerwę techniczną obie ekipy zbiegły po kolejnym udanym zbiciu Pietersen (8:7) Następnie rywalizacja toczyła się punk za punkt (8:8, 11:11, 13:13). Prowadzenie zmieniało się w tym secie aż siedmiokrotnie! Przy stanie 18:16 dla Atomówek przyjezdne zdobyły trzy punkty z rzędu i poszły za ciosem. As serwisowy Koniecznej doprowadził do czteropunktowej przewagi, a atak z szóstej strefy Mroczkowskiej, zakończył trzecią odsłonę meczu przy rezultacie 21:25.
Podrażnione przegraną w trzecim secie, w czwartym sopocianki szybko wypracowały sobie przewagę 8:3 oraz 16:11. Jednak tak wysoka zaliczka wyraźnie uśpiła ich czujność. Seria błędów popełnionych przez mistrzynie Polski w ataku oraz skuteczny blok Impelu pozwoliły gościom z Wrocławia odskoczyć na trzy punkty (18:21). Tak wypracowanej przewagi podopieczne Tore Aleksandersena już nie dały już sobie odebrać. Asem serwisowym zakończyła seta Agnieszka Kąkolewska (21:25).
Początek tie-breaka przebiegał dość wyrównanie, jednak to przyjezdne były o ten jeden lub dwa punkty z przodu (3:4, 5:7). W pewnym momencie wrocławianki odskoczyły od przeciwniczek już na trzy oczka (8:5), lecz kontra Pietersen poderwał gospodynie do walki (7:8). W końcówce seta więcej zimnej krwi zachowały zawodniczki Atomu i tym samym wyrównały stan półfinałowej rywalizacji na 1:1. Ostanie słowo należało do Judith Pietersen, która zakończyła spotkanie asem serwisowym (16:14).
Atom Trefl Sopot – Impel Wrocław 3:2
(25:20, 25:19, 21:25, 19:25, 16:14)
MVP: Izabela Bełcik (Atom Trefl)
Stan rywalizacji: 1:1 (do trzech zwycięstw)
Trzeci i czwarty mecz odbędzie się 7 i 8 kwietnia we Wrocławiu.
Atom: Leys, Bełcik, Podolec, Efimienko, Molnar, Łukasik, Zenik (libero) oraz Gajewska, Pietersen, Hill i Radulović
Impel: Mroczkowska, Kąkolewska, Dirickx, Wilson, Brinker, Kaczor, Pyziołek (libero) oraz Konieczna, Medyńska, Dozier, Gryka i Sieczka
Sport/RIRM