NBA. Clippers przerwali dobrą serię Czarodziei, małe liczby Gortata
Washington Wizards przegrali na wyjeździe z Los Angeles Clippers 124:133. Marcin Gortat w ciągu 19 minut spędzonych na parkiecie zdobył 6 punktów, odnotował 4 zbiórki oraz 3 asysty. Najlepszy na boisku był John Wall – autor 41 oczek i 8 asyst.
Goście wkroczyli w bardzo napiętą część sezonu, jednak początek meczu nie wskazywał na zmęczenie Wizards. Markieff Morris rozpoczął od celnej „trójki”, Gortat przechwycił piłkę od Blake’a Griffina i obsłużył Walla dobrym podaniem, a Bradley Beal efektownie zmylił rywala i trafił spod kosza (9:5). Kolejne minuty, pomimo dobrej ofensywy Czarodziei, należały do gospodarzy. Chris Paul i J.J. Redick wspólnie w premierowej kwarcie zdobyli 24 oczka i dali Clippers 8-punktowe prowadzenie (39:31).
W drugiej części spotkania dobrą serię zaliczyli rezerwowi gości. Bojan Bogdanović i Kelly Oubre Jr. trafiali z dystansu, a po dwóch udanych próbach zza łuku Jasona Smitha na tablicy świetlnej widniał wynik 50:46 dla koszykarzy z Los Angeles. Gospodarze jednak odzyskali kontrolę nad spotkaniem. Głównie punktowali DeAndre Jordan i Redick. Po szybkim wsadzie centra, miejscowi wygrywali 74:61.
Czarodzieje, rzucając 35 punktów po przerwie, zagrali agresywnie na połowie rywala, jednak ofensywa Clippers zaprezentowała się jeszcze lepiej – podopieczni Doca Riversa zdobyli 36 oczek. Okolice trumny opanował Griffin, a Paul i Redick nie zwalniali tempa na obwodzie (110:98). Pomimo dużych strat, znakomity występ rozgrywał Wall – do trzeciej kwarty miał na swoim koncie 31 punktów.
W ostatniej kwarcie Wizards nie pozwolili gospodarzom na uzyskanie wysokiego prowadzenia, aby w końcówce wrzucić na wyższy bieg. Na niecałą minutę przed końcową syreną, po celnym rzucie za trzy Beala, goście tracili do przeciwników zaledwie 5 oczek. Zawodnicy Scotta Brooksa nie zdołali już jednak skutecznie wykończyć żadnej akcji. Czarodzieje przegrali ostatecznie 124:133.
Świetne spotkanie zaliczył John Wall – w ciągu 39 minut spędzonych na boisku rzucił 41 punktów (16/23 z gry), rozdał 8 asyst i wywalczył 7 piłek na tablicach. W obozie Clippers aż czterech koszykarzy przekroczyło granicę 20 oczek – Blake Griffin, DeAndre Jordan, Chris Paul oraz J.J. Redick.
Wizards z bilansem 46-29 plasują się na 3. miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej.
* * *
Los Angeles Clippers – Washington Wizards 133:124 (39:31, 35:32, 36:35, 23:26)
(J.J. Redick 31, Chris Paul 27, Blake Griffin 26 – John Wall 41, Bradley Beal 27, Marcin Gortat 6)
Sport.RIRM