Przemówienie Ojca św. Benedykta XVI skierowane do młodzieży


Pobierz Pobierz

Drodzy młodzi!

Bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich was. Jestem szczególnie szczęśliwy,
przebywając razem z wami na tym historycznym placu, który jest prawdziwie sercem
Zagrzebia. Ten plac jest miejscem spotkań i centrum komunikacyjnym zawsze
wypełnionym zgiełkiem codziennego życia. Ale wasza obecność przekształciła go
teraz w cos w rodzaju kościoła, którego sklepieniem jest niebo, a który tego
wieczoru niemalże schodzi ku nam. W ciszy chcemy przyjąć Słowo Boże, jakie przed
chwila zostało odczytane aby mogło ono oświecić nasze umysły i rozpalić serca.

 

 

Dziękuje arcybiskupowi Srakiciowi, przewodniczącemu chorwackiej konferencji
biskupów, za słowo wprowadzenia i pozdrowienia, w szczególny sposób dziękuje
młodym ludziom, którzy podzielili się swym pięknym świadectwem. Doświadczenie
opowiedziane nam przez Daniela odbija sie echem w doświadczeniu św. Augustyna:
jest to doświadczenie poszukiwania miłości „na zewnątrz”, a następnie odkrycia
ze jest ona mi bliższa niż ja jestem bliski sam sobie; miłości która dotyka mnie
głęboko i oczyszcza mnie. Mateja zaś mówi o pięknie wspólnoty, które otwiera
serce, umyśl i ducha… Jestem wdzięczny im obu! W czytaniu jakie właśnie
usłyszeliśmy, św. Paweł zachęca nas abyśmy zawsze radowali sie w Panu. Są to
słowa wstrząsające, jeśli weźmiemy pod uwagę, iż Apostoł Narodów pisał list do
chrześcijan w Filippii sam będąc uwiezionym i oczekując na proces sadowy. Sam
był spętany łańcuchami, jednak przepowiadania i świadczenia o Ewangelii nie da
sie spętać. Doświadczenie św. Pawła ukazuje, ze pośród dróg naszego życia
możliwe jest zachowanie radości nawet w momentach ciemności. Ale jakaż to radość
do której odnosi sie apostoł? Wszyscy wiemy, ze w sercu każdej osoby ludzkiej
wpisane jest silne pragnienie szczęścia. Każde działanie, każda decyzja kryje
sie w tym głębokim, naturalnym dążeniu. Jednak zbyt często łapiemy sie na tym,
ze nasza nadzieje złożyliśmy w rzeczach, które nie są w stanie wypełnić tego
pragnienia, które naraz przemieniają sie w ruchome piaski. W takich chwilach
rozeznajemy w sobie potrzebę „czegoś więcej” czegoś co jest zdolne nadać pełne
znaczenie naszemu codziennemu życiu.

Drodzy przyjaciele: czas młodości jest wam dany przez Boga, aby umożliwić wam
odkrywanie czym jest życie. To czas rozległych horyzontów, wzburzonych emocji,
ale i tez czas niepokoju w związku z wymagającymi i dalekosiężnymi decyzjami,
czas wyzwań jakie niosą wam studia i praca, czas zadziwiania sie nad tajemnica
bólu i cierpienia. Co więcej, ten wspaniały okres w życiu naznaczony jest
głębokim pragnieniem, które dalekie od przekreślenia wszystkiego innego, podnosi
młodość i przepełnia ja. W ewangelii św.. Jana Jezus pyta uczniów: „czego
szukacie?” Młodzi przyjaciele, te słowa, to pytanie rozbrzmiewa w czasie i
przestrzeni, jest wyzwaniem dla każdego człowieka który jest otwarty na życie,
pytanie to rozbrzmiewa pośród poszukiwania właściwej ścieżki… I ku
zaskoczeniu, głos Jezusa także mówi wam: „czego szukacie?”. Jezus przemawia dziś
do was poprzez Ewangelie i swego Świętego Ducha. On jest wam współczesny! On
szuka was nawet zanim wy zaczniecie szukać Jego! Szanując wasza wolność, Jezus
wychodzi ku każdemu z was ofiarowuje samego siebie jako autentyczna i decydująca
odpowiedz na glebo kia tęsknotę serca, na wasze pragnienie życia godnie
przezywanego. Pozwólcie mu ująć sie za rękę! Pozwólcie by Jezus stawał sie co
raz bardziej waszym przyjacielem i towarzyszem na życiowej drodze. Zawierzcie Mu
a On nigdy was nie zawiedzie! Jezus umożliwia bezpośrednie poznanie miłości Boga
Ojca, pomaga przekonać sie, ze wasze szczęście wypływa z Jego przyjaźni, z
bliskości z Nim. Dlaczego? Ponieważ zostaliśmy stworzeni i zbawieni przez
miłość, i tylko w miłości jaka pragnie i szuka dobra bliźnich, możemy prawdziwie
doświadczyć znaczenia życia i znaleźć szczęście w przezywaniu go, nawet pośród
trudności, prob. i rozczarowań, nawet jeśliby oznaczało to pójście pod prąd.
Drodzy młodzi: jeśli zakorzenicie sie w Chrystusie wtedy naprawdę staniecie sie
w pełni ludźmi w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Jak wiecie jest to temat jaki
wybrałem dla mego orędzia na nadchodzące światowe dni młodzieży, na których
spotkamy sie w sierpniu tego roku w Madrycie, dokąd właśnie zmierzamy.
Rozpocząłem od mocnego wyrażenia św. Pawła: „Zakorzenieni i zbudowani na
Chrystusie, ugruntowani w wierze”. Wzrastaj w przyjaźni z Panem dzięki Jego
słowu, poprzez Eucharystie i Zycie w Kościele, z pomocą waszych kapłanów
będziecie zdolni dąć świadectwo całkowitej radości jaka płynie ze spotkania z
Tym, który zawsze stal po waszej stronie i pozwalał wam żyć w zaufaniu i w
nadziei. Pan Jezus nie jest nauczycielem, który oszukuje swych uczniów: On mówi
jasno, ze krocząc u Jego boku jesteśmy wezwani do zaangażowania i osobistego
poświecenia, ale warto tak żyć! Młodzi przyjaciele: nie dajcie sie zwodzić
nęcącymi obietnicami łatwego sukcesu czy stylem życia, w którym zewnętrzny
wygład ważniejszy jest od wewnętrznej głębi. Nie ulegajcie pokusie pokładania
całej nadziei w posiadanie, w rzeczy materialne, z jednoczesnym zaniechaniem
poszukiwania prawdy, która jest „zawsze większa”, która prowadzi nas jak gwiazda
wysoko ku niebu gdzie prowadziłby nas Chrystus. Niech prawda prowadzi was na
Boskie szczyty!

W te wiosnę waszej młodości, możecie znaleźć wsparcie w świadectwie wielu
uczniów Pana danym w ich dniach poprzez zachowywanie nowości ewangelii w ich
sercach. Dziękujemy Franciszkowi z Asyżu, Rozy z Viterbo, Teresie od Dzieciątka
Jezus, Dominikowi Sawo: i wielu młodym świętym w wielkiej wspólnocie Kościoła! A
w Chorwacji, zarówno wy jak i ja dziękujemy błogosławionemu Ivan Mrze. Wybitny
młody człowiek, całkowicie zaangażowany w Zycie społeczne, który rozpoczął swoje
studia po śmieci młodej Grety swej pierwszej miłości. W latach pierwszej wojny
światowej zderzył sie ze zniszczeniem i śmiercią, jednak to doświadczenie
ukształtowało i umocniło go, pomagając przezwyciężyć chwile kryzysu i duchowej
walki. Wiara Ivana wzrosła tak mocno ze poświęcił się on studiom liturgii i
całkowicie sie oddal intensywnemu apostolstwu młodzieży. Odkrył on piękno wiary
katolickiej i doszedł do wniosku, ze jego własnym powołaniem jest doświadczać
przyjaźni z Chrystusem i pomagać bliźnim by jej doświadczali. Jego życiowa droga
przepełniona była godnymi podziwu wzruszającymi aktami miłosierdzia i dobroci!
Zmarł 10.05.1928 w wieku zaledwie 32 lat po kilku miesiącach choroby, ofiarując
swe Zycie za Kościół i za ludzi młodych.

To młode życie, całkowicie dane w miłości, rozsiewa zapach Chrystusa, zachęca
wszystkich nas aby nie lękali sie i aby zawierzyli sie Panu tak jak uczyniła to
Dziewica Maryja, Matka Kościoła, która jest tu czczona i kochana pod wezwaniem
Pani z Kamiennej Bramy. Tego wieczoru pragnę Zawiszyc każdego z was Jej, prósząc
aby towarzyszyła i opiekowała sie wami, a przede wszystkim aby pomogła wam
spotkać Pana i w nim odkryć znaczenie waszego życia. Maryja nie lękała sie
poświęcić całkowicie Bożemu planowi; w niej my widzimy cel do którego jesteśmy
wezwani: jest nim całkowita komunia z Bogiem.

Cale nasze życie jest droga ku Zjednoczonej i Trójedynej Miłości jaka jest Bóg;
możemy przeżywać nasze życie w pewności ze nigdy nie będziemy opuszczeni. Drodzy
młodzi ludzie z Chorwacji, obejmuje was jako synów i córki! Jesteście w moim
sercu i daje wam moje błogosławieństwo. „Radujcie sie zawsze w Panu!” Niech jego
radość, radość płynącą z prawdziwej miłości, będzie wasza siła. Amen.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja

 

Tłumaczenie: Radio Maryja

drukuj