Myśląc Ojczyzna


Pobierz Pobierz

 

Szczęść Boże! Rok 2014 jest rokiem dwóch kampanii wyborczych: 25 maja odbędą się wybory do unijnego parlamentu, a w listopadzie wybory do samorządów terytorialnych. Niedługo po nich, w 2015 r. – wybory do polskiego Sejmu.

Rozpoczynający się maraton trzech wyborów winien zmusić nas do wielu przemyśleń, winien zmusić nas do odświeżenia swej pamięci. Powinniśmy przypomnieć sobie na kogo w ostatnich wyborach głosowaliśmy i czy działania, czy głosowania naszego radnego czy też posła wspierały nasze interesy. Czy poseł, którego wybraliśmy, rozumiał nas, nasze problemy czy starał się działać dla realizacji i obrony interesów Polski. Ci, którzy głosowali na PO, muszą ocenić czy głosując na tę partię rzeczywiście chcieli być zmuszeni do pracy do 67 roku życia; kobiety o 7 lat dłużej, a mężczyźni o 2 lata dłużej, a kobiety-rolniczki aż o 12 lat dłużej.

Warto jednak przy tym pamiętać, że żadna z partii obecnej władzy, tzn. PO i PSL, nie zapowiadały tak skrajnego pogorszenia i radykalnej zmiany naszego życia. Kiedy Polacy zebrali ponad 2 miliony głosów żądając własnej wypowiedzi w referendum na ten temat, PO i PSL uniemożliwiły nam to. Przy okazji Premier Tusk jeszcze obraził przedstawiciela związkowców, który reprezentował w Sejmie obywatelski wniosek domagający się referendum, nazywając pana Dudę – pętakiem. Przedłużenie wieku emerytalnego do 67 roku życia i obniżenie emerytur odbyło się także bez zgody wyborców PO, bez zgody wszystkich Polaków.

Pamiętajmy także, zanim zagłosujemy, że wbrew woli większości Polaków, większości z nas, też bez zapowiedzi w programach przedwyborczych PO i PSL, wprowadzono, nie dając rodzicom prawa wyboru, obowiązek szkolny dla dzieci od 6 roku życia. Oczywiście łamie to prawa rodziców i tworzy zagrożenia dla zdrowia psychicznego i fizycznego ewentualnie bardzo małych uczniów.

W programach przedwyborczych ani PO, ani PSL, ani słowem nie uprzedzono, że rząd bez zgody Polaków, dla ukrycia swej nieudolności rządzenia, zadysponuje środkami finansowymi zgromadzonymi na kontach Polaków w funduszach emerytalnych.

Przed ostatnimi wyborami PO zaprzeczało kategorycznie, że będzie np. prywatyzowała szpitale. Do głowy nie przychodziło komuś, kto na tę lewicową partię głosował, że głosując na PO czy PSL ograniczy tym samym sobie dostęp do ochrony zdrowia, do lekarza i do szpitala. Do głowy nam zapewne nie przychodziło, że działacze PO, na których Polacy głosowali, dosłownie potraktują hasło wyborcze PO: „by żyło się lepiej”. Bo rzeczywiście, członkom partii PO i PSL żyje się nie tylko lepiej, ale żyje się bardzo dobrze. Bo któż inny mógłby sobie kupić dzisiaj szpital, np. w Myślenicach, za ok. 170 tys. zł, tj. za sumę, za którą nie udałoby się kupić w żadnym mieście nawet małej kawalerki.

Czy przedsiębiorcy, którzy zaufali PO obiecującej, że nie podniesie podatku, będą przy zbliżających się wyborach pamiętali, że PO przeciwnie – podniosła prawie wszystkie podatki i obciążenia?!

A czy studenci, zanim pójdą wkrótce głosować, przypomną sobie, kto odebrał im prawo do bezpłatnych drugich studiów, kto próbował ograniczyć prawa i wolności internautów umowami ACTA?!

A czy rolnicy przypomną sobie, jeśli głosowali na PO i PSL, że partie te nie zrobiły niczego by doprowadzić w Unii Europejskiej do równego traktowania polskich rolników w sferze dopłat?!

A rybacy, że niechęć PO i PSL do obrony polskich interesów w Unii Europejskiej i w relacjach z innymi państwami, zmusiły ich do złomowania swych kutrów i likwidacji warsztatów swej wieloletniej pracy i ustąpienia pola rybakom duńskim czy niemieckim?!

A stoczniowcy i pracownicy innych branży przemysłowych czy będą pamiętać przed wyborami, że PO i PSL brutalnie zlikwidowały polski przemysł?!

A jak oceni rządy obecnej władzy PO-PSL młodzież wygnana z Polski przez brak mieszkań, pracy i środków do życia?!

Czy panie i panowie emeryci nadal będą zachwycali się obecnym Premierem i skorumpowanym układem władzy tylko dlatego, że media szczują ich na opozycję wykorzystując mniejszą orientację tych ludzi na sytuację w sprawach publicznych i nie będą pamiętali, czyje rządy doprowadziły ich do upokorzenia ich starości i choroby?!

Czy polscy katolicy zapomną, że rządzące obecnie partie PO-PSL, bez zapowiedzi przed wyborami wypowiedziały i prowadzą wojnę z polskim Kościołem i osobami wierzącymi?! Czy zapomną o upokorzeniu związanym z odmową zgody na katolicka Telewizję Trwam? Władze PO-PSL, ale często i SLD, tylko dla zdobycia poparcia katolików w wyborach, przymilają się do kościelnych hierarchów, robią sobie zdjęcia, siadają w pierwszych rzędach na okazjonalnych Mszach, a będąc już w Sejmie, bezwstydnie głosują przeciwko Kościołowi i wartościom, których Kościół w Polsce broni, np. życia człowieka, naturalnych relacji między ludźmi, małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny itd. Głosują za ograniczeniem praw majątkowych Kościoła w Polsce i ograniczeniem praw obywatelskich i wyborczych księży.

Zajrzyjcie Państwo na strony internetowe Sejmu i sami zobaczcie, jak głosowali w sprawach ważnych dla Polski i katolików – posłowie, których wybraliście: PO, PSL, SLD, sądząc, że skoro przymilają się przed wyborami do biskupów, to katolicy mogą im zaufać. Otóż wszyscy niemal posłowie PO, PSL, ale i niektórzy z SLD, afiszujący się przed wyborami, ale i po wyborach, jako katolicy – jako posłowie w Sejmie prawie zawsze głosowali przeciwko sprawie Kościoła.

Nadużywanie zaufania i wprowadzanie wyborców, szczególnie PO, PSL i SLD w błąd co do swych rzeczywistych postaw i celów, jest przejawem pogardy dla wyborców. Niedawno zdumiona patrzyłam, jak znany związkowiec dawnej Solidarności pan Borowczak, głosował przeciwko temu by pewnej nielicznej grupie pracowników likwidowanej Gdańskiej Stoczni, pokrzywdzonych przez tzw. ustawę kompensacyjną, pominiętej w niej, więc głosował przeciwko temu by wypłacić należne odszkodowania, które zostały im potwierdzone jako słuszne roszczenie przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Pan Borowczak z PO, którego pewnie wybierali do Sejmu też jego związkowi koledzy, mimo to, zagłosował przeciwko tym oczywistym uprawnieniom swoich dawnych kolegów.

Proszę Państwa, odświeżmy sobie pamięć i nie powtarzajmy tych wyborczych błędów. Szczęść Boże!

drukuj