Służba Bogu jest nagrodą samą w sobie
„Anioł Pański” z Ojcem Świętym
– Służyć Panu i współpracować z Jego dziełem to już nagroda za wszelkie trudy i zmęczenie, ale rozumie to tylko ten, który naprawdę kocha Pana i Jego królestwo – mówił wczoraj Benedykt XVI w czasie spotkania z wiernymi na modlitwie „Anioł Pański” w Castel Gandolfo. Po rozważaniu Papież wezwał przywódców wszystkich krajów świata, którzy wezmą udział w rozpoczynającej się w czwartek 63. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, by odważnie podjęli i wcielali w życie niezbędne działania mające na celu wykorzenienie skrajnego ubóstwa, głodu, niewiedzy i plagi pandemii, które godzą szczególnie w najsłabszych.
W rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do zawartej we wczorajszej Ewangelii przypowieści o właścicielu winnicy, który w różnych godzinach dnia wzywa robotników do pracy. Wieczorem zaś daje wszystkim takie samo wynagrodzenie – jednego denara. Ten czyn wywołuje protest pracowników, którzy rozpoczęli pracę najwcześniej. Tym denarem jest życie wieczne – które Bóg przygotował dla wszystkich. Papież wyjaśnił, że pierwsze przesłanie tej przypowieści jest takie, iż Pan chce, aby wszyscy pracowali w Jego winnicy. A drugie, że już sama praca jest wynagrodzeniem. Nie zrozumie tego ten, kto pracuje tylko dla zapłaty, a nie z miłości do Pana i Jego królestwa. Co więcej, przypowieść ta pokazuje, jak wielką dobrocią darzy ludzi Bóg, który chce, by każdy – bez wyjątku – otrzymał dar życia wiecznego.
Po rozważaniu Ojciec Święty wyraził solidarność z ofiarami gwałtownych cyklonów, jakie nawiedziły ostatnio południowe stany USA i niektóre kraje karaibskie. Pozdrowił także pielgrzymów w kilku językach. – Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Liturgia tej niedzieli przypomina przypowieść o hojnym właścicielu winnicy i obdarowanych robotnikach. Ten obraz ukazuje dobroć Boga, który udziela każdemu tyle łask, ile potrzebuje do godziwego życia i do zbawienia. Niech obfitość tych darów będzie waszym udziałem. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! – powiedział Benedykt XVI po polsku. Papieskie słowa przerwali pielgrzymi, którzy odśpiewali Papieżowi pieśń „Liczę na Ciebie, Ojcze”.