Przez Polskę przejdą procesje różańcowe

21 sierpnia br. w wielu miastach Polski odbędą się procesje różańcowe. Wierni będą dziękować za Cud nad Wisłą oraz prosić o wolność dla Kościoła i Narodu. Centralne wydarzenia będą miały miejsce w Warszawie.

Procesje różańcowe przejdą ulicami naszej Ojczyzny w wigilię święta Matki Bożej Królowej, gdy cały Kościół odnawia poświęcenie się Niepokalanemu Sercu Maryi. To także czas tuż po świętowaniu obchodów 102. Rocznicy Bitwy Warszawskiej.

„Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą i wielką miłością bliźniego i Różańcem. Jedyną bronią, którą Polska używając odniesie zwycięstwo jest Różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwsza, która dozna opieki Matki Bożej. Całym sercem wszyscy niech zwracają się z prośbą do Matki Najświętszej o pomoc i opiekę pod Jej płaszczem… Nastąpi wielki Tryumf Serca Matki Bożej, po którym dopiero zakróluje Zbawiciel nad światem przez Polskę” – wskazywał Sługa Boży ks. kard. August Hlond.

Główny pochód odbędzie się w stolicy. Msza św. w bazylice Najświętszego Serca Jezusowego zaplanowana jest na godz. 13.00. Eucharystii przewodniczył będzie ks. bp Romuald Kamiński, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej. Procesja wyruszy o godz. 14.00 i zakończy się na pl. Krasińskich przy pomniku Powstania Warszawskiego.

„Modlitewne procesje to nasze świadectwo, że Pan Bóg zawsze zwycięża (…). Różaniec w naszym ręku i na ustach to broń, którą otrzymaliśmy od Maryi. To nasz miecz, którym mamy walczyć o wewnętrzną wolność, o to, by Bóg był w naszym życiu na pierwszym miejscu” – zaznaczył ks. bp Krzysztof Włodarczyk, ordynariusz diecezji bydgoskiej, w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.  

Ok. godz. 17.30 obraz Matki Bożej Łaskawej, który będzie niesiony podczas marszu, zostanie uroczyście wniesiony do katedry polowej. Tam, pod przewodnictwem ks. bp. Piotra Jareckiego, biskupa pomocniczego archidiecezji warszawskiej, odprawiona zostanie Msza święta. Replika obrazu od dwóch lat peregrynuje po całej Polsce.

„Będziemy dziękować Matce Bożej Łaskawej za to, że dopomogła w 1920 roku wygrać wojnę, od której zależały losy Polski i świata. To będzie dziękczynna procesja, ale też błagalna o kolejny Cud nad Wisłą. Znajdujemy się w bardzo analogicznej sytuacji, za naszą wschodnią granicą trwa wojna wywołana przez Rosję” – powiedziała Aneta Ciężarek, wiceprzewodnicząca Społecznego Komitetu Krzewienia Kultu Matki Bożej Łaskawej.

Nasz Dziennik/radiomaryja.pl