fot. pixabay.com

Ojciec Święty Franciszek wrócił do Rzymu

Ojciec Święty Franciszek zakończył podróż apostolską do Kanady. Papież dziś rano powrócił do Rzymu z Kanady, gdzie złożył sześciodniową wizytę. Po całonocnym locie z miasta Iqaluit pod kołem podbiegunowym papieski samolot wylądował na lotnisku Fiumicino.

Papież Franciszek spotkał się z byłymi uczniami dawnych szkół z internatem – w szkole podstawowej w Iqaluit, a także z młodzieżą i osobami starszymi. Ojciec Święty ponownie przepraszał za zło popełnione przez tych, którzy w szkołach rezydencjalnych „przyczynili się do polityki asymilacji kulturowej i emancypacji”. Papież, zwracając się do młodych, mówił, by dążyli do tego, co w górze.

– Przyjacielu, nie jesteś stworzony do wegetowania, do spędzania dni, równoważąc obowiązki i przyjemności, ale do wznoszenia się w górę ku najprawdziwszym i najpiękniejszym pragnieniom, które nosisz w sercu, ku Bogu, którego trzeba kochać i bliźniego, któremu należy służyć. Nie myśl, że wielkie życiowe marzenia to nieosiągalne niebiosa. Jesteś stworzony, by rozwinąć skrzydła, do objęcia odwagi prawdy i promowania piękna sprawiedliwości, do „podnoszenia twojego hartu moralnego, bycia współczującym, służenia innym i budowania relacji”, aby siać pokój i troskę tam, gdzie jesteś, do rozpalania entuzjazmu w tym, kto mieszka obok ciebie; do pójścia dalej, a nie do postawienia tego wszystkiego na jednym poziomie – mówił Ojciec Święty Franciszek.

Papież wskazywał, by młodzi wychodzili ku światłu. Droga światła – jak mówił – „wymaga odważnych wyborów serca wobec ciemności fałszu oraz wyrobienia dobrych nawyków, aby dobrze żyć”. Ojciec Święty radził też, aby młodzi ludzie tworzyli zespoły.

– Trzeba młodym pozwolić na tworzenie grup, bycie w ruchu. Nie mogą spędzać dni w izolacji, będąc zakładnikami telefonu! Tworzenie zespołu oznacza wiarę w to, że aby osiągnąć wielkie cele, nie można tego zrobić samemu, ale trzeba poruszać się razem, mieć cierpliwość do utkania gęstych sieci podań. Oznacza to również pozostawianie miejsca dla innych, szybkie wychodzenie, gdy nadejdzie nasza kolej i kibicowanie moim współzawodnikom. Oto duch zespołu! – akcentował papież Franciszek.

Papież podkreślał, że szczęściem Boga nie jest to, gdy „jesteśmy Mu poddani, ale gdy żyjemy jako dzieci, które wybierają miłość do Niego, stawiając na szali własną wolność”.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl