Ks. abp Józef Kupny: Najważniejsze, żeby Jezus rodził się w naszym sercu
Święta Bożego Narodzenia to manifestacja bliskości Boga – powiedział ks. abp Józef Kupny. Metropolita wrocławski przypomniał, że świąteczny czas uobecnia wcielenie Syna Bożego. To oznacza, że Bóg staje się jednym z nas, prawdziwym człowiekiem.
Święta Bożego Narodzenia są dla chrześcijan niezwykle radosnym czasem.
– Radością jest dla nas, że Bóg się rodzi, po to by człowieka obdarować zbawieniem. Bóg przychodzi na świat, żeby wydobyć go z ciemności. Rzuca światło na jego życie, uzdrawia go. Jednym słowem – dla nas ludzi wierzących święta Bożego Narodzenia to święta pokoju i wielkiej radości – podkreślił ks. abp Józef Kupny.
Przyjście Chrystusa na świat przynosi pokój, a to oznacza, że mamy sobie przebaczać i być dla siebie dobrzy jak chleb – zauważył metropolita wrocławski. Przed rozpoczęciem wigilijnej wieczerzy będziemy dzielić się opłatkiem z najbliższymi, składać sobie płynące prosto z serca życzenia oraz przebaczać krzywdy, jakie wyrządziliśmy drugiemu człowiekowi. Boże Narodzenie to dzielenie się miłością z drugimi i wsłuchiwanie się w to, co Bóg ma nam do powiedzenia. To jest świętowanie wcielenia Chrystusa – akcentował ks. abp Kupny. Dodał też, że każdego roku winniśmy przeżywać święta Bożego Narodzenia na nowo, uświadamiając sobie, że Bóg jest blisko każdego z nas.
– Te święta, jeśli one rzeczywiście mają zmienić nasze życie, potrzebne jest uklęknięcie przed konfesjonałem. Trzeba wyznać grzechy, przeprosić i przyjąć Pana Jezusa. Najważniejsze, żeby ten Jezus rodził się w naszym sercu – powiedział metropolita wrocławski.
O północy w kościołach rozpoczyna się pasterka. Msza św., która jest przypomnieniem tego, co wydarzyło się w Betlejem. Nawiązuje ona do pasterzy, którzy modlili się i zgodnie z zapowiedzią Aniołów biegli do Betlejem, by spotkać nowonarodzone Dziecię.
– My także o północy biegniemy, by spotkać dzieciątko Jezus. Przez tę Mszę św. o północy biegniemy niejako na spotkanie z Dzieciątkiem, żeby spotkać się z Jezusem i przyjąć Go do serca – dodał ks. abp Józef Kupny.
TV Trwam News/RIRM