Zmiana płci jest niezgodna z Konstytucją

Sądy, które legalizują zmianę płci postępują wbrew prawu i łamią Konstytucję – alarmuje konstytucjonalistka poseł i prof. Krystyna Pawłowicz.

Na wiosnę do laski marszałkowskiej wpłynął firmowany przez Ruch Palikota projekt ustawy o tzw. korekcie płci. Redukuje on obiektywny fakt istnienia płci genetyczno- anatomicznej do subiektywnych przeżyć danej osoby.

Tymczasem poseł Krystyna Pawłowicz akcentuje, że tzw. zmiana płci nie ma żadnych podstaw prawnych i jest niezgodna z Konstytucją. Poseł wysłała w tej sprawie interpelację do ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego. Konstytucjonalistka  zwraca się z pytaniem dlaczego mimo świadomości wadliwości obecnej praktyki sądowej minister nie podejmuje działań zmierzających do przywrócenia stanu zgodności z Konstytucją i podstawowymi ustaleniami nauki prawa.

Polityk oczekuje również odpowiedzi na pytanie, jakie kroki podejmie minister Biernacki wobec osób, które terroryzują innych procesami sądowymi za krytykę tzw. zmiany płci.

– Nie ma przepisów, które pozwalałyby i określałyby procedury zmiany płci. To co robią sądy jest niekonstytucyjne. Nie mówię niczego, co mogłoby zburzyć jakikolwiek porządek. Uważam, że minister sprawiedliwości powinien podjąć działania, aby przywrócić działalność sądów do stanu zgodnego z Konstytucją. Przede wszystkim powinien doprowadzić do sytuacji, żeby sądy nie orzekały zmiany płci na podstawie obowiązującego prawa, bo nie ma takiego prawa – akcentowała prof. Krystyna Pawłowicz.

Ponadto poseł dodała, że ci, którzy posługują się takim orzeczeniem sądu, naruszają również prawa i wolności innych osób.

– Praktyka sądów jest niekonstytucyjna. Zgodnie z art. 7 Konstytucji – „organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Aby móc wydać decyzję musi być podstawa proceduralna, określająca tryb działania jakie można przeprowadzić. Muszą być przepisy ustrojowe, które wskazują organ uprawniony do podjęcia działania. Ponadto musi być tzw. regulacja szczegółowo-materialna, która reguluje daną dziedzinę. Przy tzw. zmianie płci, czy korekcie płci, czy uzgodnieniu płci – jak niektórzy mówią – nie ma żadnego z tych elementów. To nie jest sprawa cywilno-prawna. Tutaj są wszelkie okoliczności, które przemawiają za niekonstytucyjnością orzeczeń sądowych, orzekających czy stwierdzających tzw. zmianę płci. Co więcej mamy szkodliwą praktykę polegająca na tym, że osoby, które posługują się takim orzeczeniem sądu naruszają prawa i wolności innych osób – podkreśliła poseł Krystyna Pawłowicz.

 

RIRM