Zjednoczona Prawica bez większości w Sejmie

Zjednoczona Prawica straciła większość w Sejmie. Z partii i klubu odeszła trójka posłów. Są to: Zbigniew Girzyński, Arkadiusz Czartoryski i Małgorzata Janowska.

Troje posłów Prawa i Sprawiedliwości odeszło z klubu i partii. To Zbigniew Girzyński, Arkadiusz Czartoryski i Małgorzata Janowska.

– Jest to trudne, ale czasami przychodzi taki moment, że godność człowieka jest ważniejsza ponad to, co jest lojalnością do organizacji – mówił poseł Arkadiusz Czartoryski.

Wspólnie powołali koło Wybór Polska. Przedstawili także powody swojej rezygnacji z przynależności do Prawa i Sprawiedliwości.

– Nie można wydać setek milionów, a może nawet miliardów złotych, a następnie na oczach mieszkańców taką inwestycję likwidować. Mówię tu o budowie elektrowni Ostrołęka. Nie rozumiem tej decyzji. Jest ona błędna. Nie można w czasach, kiedy tylu ludzi czeka na pomoc, marnotrawić setek milionów złotych – wskazał poseł Arkadiusz Czartoryski.

Posłowie mają zastrzeżenia wobec transformacji energetycznej i stopniowego wygaszania kopalń.

– To jest rzecz, z którą się nie zgadzam, nie chcę w tym uczestniczyć – mówiła poseł Małgorzata Janowska.

Poseł Zbigniew Girzyński wskazał natomiast na sytuację przedsiębiorców w czasie epidemii i rozwiązania zawarte w Polskim Ładzie. Jak przekonywał, ograniczą one wolność gospodarczą.

– Niestety, perspektywa zarysowana w Polskim Ładzie jest zaprzeczeniem fundamentalnej wartości – podkreślił poseł Zbigniew Girzyński.

Poseł obawia się, że Polski Ład przyczyni się do upadku małych firm. Jest także przeciwny przywilejom dla osób zaszczepionych przeciw COVID-19.

– Nigdy nie będzie naszej zgody na jakąkolwiek segregację sanitarną – podkreślił poseł Zbigniew Girzyński.

Do zarzutów odniosła się rzecznik PiS, poseł Anita Czerwińska.

– Wszystkie opowieści, które tu padły, są tylko pretekstem, bo rzeczywisty powód odejścia jest zupełnie inny – powiedziała poseł Anita Czerwińska.

Rzecznik PiS nie chciała jednak powiedzieć, o jaki powód chodzi. Odejście Girzyńskiego, Czartoryskiego i Janowskiej oznacza, że Zjednoczona Prawica straciła większość w Sejmie.

– Zapewne Jarosław Kaczyński zdoła uzyskać pojedyncze głosy wspierające PiS przy kolejnych ustawach, ale po pierwsze będzie musiał za to płacić coraz wyższą cenę, a po drugie wcale nie jest pewne, czy do wszystkich ważnych dla PiS-u ustaw uda się sklecić jakąś doraźną większość – wskazał poseł Jan Grabiec z Platformy Obywatelskiej.

Politycy PiS zapewnili, że stabilna większość istnieje. Premier Mateusz Morawiecki liczy na poparcie kluczowych projektów.

– Jestem przekonany, że to są osoby, które wspierają ideę Polskiego Ładu, ideę Zjednoczonej Prawicy. Na skutek różnego rodzaju konfliktów, także personalnych, zdarzają się takie sytuacje. Nie sądzę, żeby powodowało to poważniejsze problemy – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Sam poseł Girzyński zapewnił, że możliwe są głosowania wspólne z partią rządzącą.

– Nie będziemy siłą opozycyjną totalną – zaznaczył poseł Zbigniew Girzyński.

Koło poselskie Wybór Polska zapewnia, że chce prowadzić dialog z każdym ugrupowaniem w Sejmie.

TV Trwam News