fot. PAP/EPA

Zaognia się sytuacja na Bliskim Wschodzie

Trwa wymiana ognia pomiędzy Izraelem a Hezbollahem. Liczba ofiar śmiertelnych jest coraz większa. Do Polski z Bejrutu przyleciał kolejny lot z polskimi obywatelami na pokładzie. 

Nad Bejrutem unoszą się kłęby dymu. Izraelskie wojsko kontynuuje ataki. W nocy słychać było eksplozje. Wcześniej izraelskie wojsko wydało trzy ostrzeżenia, w których wezwało mieszkańców południowych przedmieść libańskiej stolicy  do natychmiastowej ewakuacji.

– Liczba ofiar wśród ludności cywilnej w wyniku tej kampanii jest całkowicie nie do przyjęcia. Wszystkie strony muszą robić wszystko, co w ich mocy, aby chronić ludność cywilną i infrastrukturę cywilną – mówił Stephane Dujarric, rzecznik Sekretarza Generalnego ONZ.

Z terytorium Libanu również wystrzelone zostały rakiety. Zadziałała izraelska Żelazna Kopuła.

Tymczasem najwyższy przywódca Iranu wezwał do zintensyfikowania działań.

– Podwójcie swoje wysiłki i możliwości, wzmocnijcie swoją jedność i stawcie opór agresywnemu wrogowi, i udaremnijcie jego działania – powiedział Ali Chamenei.

W piątek wieczorem w Warszawie – w ramach transportu humanitarnego –wylądował samolot z Bejrutu. Na pokładzie była kilkudziesięcioosobowa grupa obywateli z Polski i innych państw. Przelot był realizowany przez Wojsko Polskie. MSZ zapewniło, że monitoruje sytuację, a polski rząd jest gotowy na różne scenariusze.

Te trudno jednak przewidzieć – zauważył prof. Krzysztof Kubiak.

– Nie można wykluczyć żadnego scenariusza, choć niekontrolowane rozlanie się wymagałoby zapewne  zaangażowania w konflikt któregoś z wielkich graczy – Rosji lub USA. Czy jest to możliwe, to jest kwestia otwarta – zaakcentował prof. Krzysztof Kubiak.

Do Bejrutu dotarł samolot z polską pomocą humanitarną dla Libanu.

„Na pokładzie artykuły medyczne, również te ratujące życie. Pomoc trafi do Libańskiego Ministerstwa Zdrowia i zostanie rozdysponowana wśród libańskich szpitali” – poinformował polski resort spraw zagranicznych na platformie X.

Z terenów, gdzie toczą się walki, masowo uciekają ludzie – zwrócił uwagę prof. Jarosław Jarząbek, politolog.

– Już mamy do czynienia z ponad 100 tys. Libańczyków, którzy uciekli do Syrii, z ponad milionem Libańczyków, którzy wewnątrz Libanu musieli uciekać i zmienić swoje miejsce zamieszkania. Niestety jest też ryzyko, że ci ludzie będą próbowali uciekać poza region, czyli że wywoła to kolejną falę migracji – podsumował prof. Jarosław Jarząbek.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl