Zakończył się szczyt Grupy V4
Na Mierzei Wiślanej zakończył się Szczyt Grupy Wyszehradzkiej. Wydarzenie to zainaugurowało obchody jubileuszu 30-lecia powstania V4. W Juracie spotkali się prezydenci Polski, Węgier, Czech oraz Słowacji. Rozmowy trwały dwa dni.
Przywódcy rozmawiali nt. pandemii koronawirusa i jej skutków dla gospodarki, energetyki oraz polityki klimatycznej.
Wszystkie kraje potwierdziły konieczność sprawnego przeprowadzenia programu szczepień. Grupa V4 jest zgodna co do potrzeby rozwijania OZE, przy jednoczesnym inwestowaniu w energię atomową.
W kwestii działań politycznych w ramach Grupy Wyszehradzkiej na forum UE padł postulat jasnego oddzielania w tematach spornych zdania całej grupy od stanowiska poszczególnych jej członków.
Zgadzamy się co do tego, że naszym wspólnym priorytetem jest zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa i warunków rozwoju w niestabilnych czasach – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej po zakończeniu szczytu.
– Dla odradzającej się Rzeczypospolitej miało to fundamentalne znaczenie, chociażby gospodarcze. Polska nie dostała wtedy żadnego znaczącego portu, ale to zmartwychwstałe polskie państwo i umęczony zaborami naród zdobyły się na wysiłek budowy własnego, nowego i wielkomorskiego portu w Gdyni. Na samym początku portem, który miała Rzeczpospolita był Puck, w którym dzisiaj jesteśmy. Bardzo się cieszę, że po raz kolejny możemy uczcić to niezwykłe wydarzenie. Wtedy było ono bardzo wzruszające, padło wiele podniosłych słów ze wzruszeniem mówiąc o mieszkańcach o Kaszubach, którzy zachowali polskość i byli przy Polsce – poinformował Andrzej Duda.
Obecnie to Polska sprawuje przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Jej format został powołany w 1991 roku na Węgrzech. Pierwotnym celem Grupy było wprowadzenie wszystkich członków do NATO oraz UE.
RIRM/Zuzanna Dąbrowska
