Wypadek śmigłowca w okolicach Starej Kiszewy, zginęły 3 osoby

W okolicach Starej Kiszewy (Pomorskie) rano rozbił się śmigłowiec. Policja poinformowała, że zginęły trzy osoby. Wśród ofiar jest Krzysztof Mielewczyk, małżonek Doroty Arciszewskiej Mielewczyk, prezes Powiernictwa Polskiego.

Maszyna spadła na pole i zapaliła się. O trzech ofiarach śmiertelnych poinformował Piotr Kwidziński z policji w Kościerzynie.

„Na miejscu jest grupa dochodzeniowo-śledcza, prokurator oraz biegli medycyny sądowej” – powiedział Kwidziński. Nie określono jeszcze ani typu śmigłowca, ani tego, do kogo należała maszyna – dodał Piotr Kwidzyński.

Jak powiedział przebywający na miejscu zdarzenia komendant powiatowy straży pożarnej w Kościerzynie bryg. Tomasz Klinkosz, śmigłowiec uległ całkowitemu zniszczeniu. „Jego szczątki są rozrzucone na powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych. Z pewnością to, czego nie zniszczył upadek, zniszczył pożar” – wyjaśnił.

Dodał, że straż pożarna została poinformowana o wypadku kilka minut przed godz. 10. Maszyna spadła na pole znajdujące się mniej więcej w połowie odległości pomiędzy miejscowościami Stara Kiszewa i Wygonin.

Marek Kaczor z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku poinformował, że w gaszeniu maszyny brało udział osiem zastępów straży pożarnej. Z wstępnych informacji straży wynika, że maszyna należała do osoby prywatnej.

 

PAP/RIRM