Wrogie zamiary rosyjskiego Acronu wobec Grupy Azoty
Komentarz poseł Małgorzaty Sadurskiej z Prawa i Sprawiedliwości w sprawie sytuacji Grupy Azoty.
Od dłuższego czasu podnosiliśmy kwestie braku zabezpieczenia interesów gospodarczych Polski, interesów Grupy Azoty, a przede wszystkim Skarbu Państwa przed wrogim przejęciem przez kapitał rosyjski.
Apelowaliśmy do premiera, do ministra skarbu państwa o to, żeby przywrócił nadzór właścicielski nad spółką strategiczną z punktu widzenia polskiej gospodarki nad Grupą Azoty. Niestety, to co obserwujemy od dłuższego czasu, to po prostu czyste zagrania PR-owskie. Od początku ani rząd, ani minister skarbu nie chcieli nas poinformować jako parlamentarzystów o tym, jak traktują Grupę Azoty. Dzisiaj wiemy, że poprzez czysty zabieg PR-owski, minister skarbu wpisuje Grupę Azoty na listę spółek strategicznych dla Skarbu Państwa. Jednak to wpisanie, nie ma żadnej mocy prawnej, nie ma żadnej mocy wiążącej i nie zabezpiecza Grupy Azoty przed próbami wrogiego przejęcia. Tylko wpisanie na ustawową listę spółek strategicznych ma moc prawną, ma moc istotną i wiążącą ministra skarbu państwa, rząd do traktowania Grupy Azoty jako spółki strategicznej.
Wpisanie w formie ustawy bądź rozporządzenia, czyli aktu prawnego. Tworzenie listy, która będzie schowana prawdopodobnie w szufladzie, bo nie będzie miała żadnej mocy wiążącej, nie zabezpiecza polskiej chemii przed próbami wrogiego przejęcia. To, z czym mamy do czynienia od dwóch lat, kiedy kapitał rosyjski z wielką determinacją i konsekwencją próbuje przejmować polską chemię – to nie było tyko działanie jednorazowe. Od dwóch lat trwa próba konsekwentnego przejmowania polskiej chemii.
Od czerwca wiemy, że Acron posiada już ponad 20 proc. zgromadzonego kapitału Grupy Azoty. W zderzeniu z 30 proc. udziałów Skarbu Państwa jest to bardzo niepokojące zjawisko. Obawiamy się, czy Acron dalej nie dokonuje skupowania akcji Grupy Azoty indywidualnie, bądź też poprzez spółki zależne, tzw. słupy.
Uważamy, że w tej sytuacji, kiedy polska chemia jest tak zagrożona możliwością całkowitego przejęcia przez rosyjski kapitał, rząd powinien natychmiast, w formie aktu prawnego, ustawy lub rozporządzenia wpisać spółkę Grupy Azoty na listę spółek strategicznych- to po pierwsze, a po drugie uważamy, że konieczne jest przywrócenie nadzoru właścicielskiego nad spółką.
Po prostu zrobienie przez Skarb Państwa wezwania na zakup akcji Grupy Azoty tak, żeby powiększyć akcjonariat Skarbu Państwa z 30 proc. cały czas mówiliśmy, że pozbywanie się udziałów przez Skarb Państwa było bardzo złym posunięciem.
Decyzje, które były podejmowane w ubiegłym roku, kiedy Skarb Państwa obniżył z 45 proc. do 30 proc. akcjonariat w Grupie Azoty – dziś mamy ich konsekwencje, kiedy Acron na siłę, z wielką determinacją i konsekwencją wchodzi w Grupę Azoty.
RIRM