Wojewoda zachodniopomorski: Na tę chwilę Odra jest bezpieczna
Na tę chwilę Odra jest bezpieczna – mówię o odcinku, za który odpowiadam, a więc o odcinku zachodniopomorskim – powiedział w czwartek wojewoda Zbigniew Bogucki. Ocenił też, że obecnie sytuacja hydrologiczna w regionie „nie jest najlepsza”.
Wojewoda zapewnił, że od ubiegłorocznego kryzysu na Odrze prowadzone są nie tylko analizy, ale również działania prewencyjne i monitorujące.
„Jeśli chodzi o zachodniopomorski odcinek Odry od granicy z województwem lubuskim, funkcjonują cztery stałe miejsca poboru próbek do analiz. Próbki pobierane są dwa razy w tygodniu. Raz w tygodniu ze wszystkich tych czterech miejsc woda analizowana jest pod kątem obecności złotej algi” – powiedział podczas czwartkowego briefingu prasowego Bogucki.
Podkreślił, że w żadnym z badań nie stwierdzono obecności siedlisk złotej algi na terenie województwa. Dodał, że w okolicach Widuchowej funkcjonuje też stacja mobilna badająca parametry wody. Zaznaczył, że parametry fizykochemiczne wody również nie odbiegają od tych, jakie zwykle notowane są w rzece.
https://twitter.com/BoguckiZbigniew/status/1669331943643660288
„Dzisiaj Odra, nie tylko na odcinku zachodniopomorskim, ale w całym jej biegu – moim zdaniem, patrząc na liczbę punktów i liczbę pobranych próbek, a od kryzysu tych próbek zostało pobranych ponad 50 tys. na całej Odrze – jest niewątpliwie najlepiej monitorowaną rzeką w Europie” – mówił wojewoda.
Dodał, że „doświadczenia ogólnoświatowe” wskazują, iż „nikt z tym problemem nie jest sobie w stu procentach poradzić”.
„Tam, gdzie wystąpiła złota alga ten problem powraca z różną intensywnością, ale trzeba z nim właściwie nieustannie walczyć” – mówił Bogucki.
Zaznaczył, że monitorowanie i intensywne działania są w stanie przerwać wtórne zakażanie rzeki, gdy martwe organizmy rozkładają się w wodzie i powodują negatywne konsekwencje dla ekosystemu.
https://twitter.com/BoguckiZbigniew/status/1669330798619549697
Podkreślił, że straż pożarna, wiodąca służba w przypadku kryzysu na Odrze „jest przygotowana do tak samo intensywnego, a może bardziej intensywnego działania niż w zeszłym roku”.
„Jeżeli mówimy o takich masach wody, jakie znajdują się na terenie województwa zachodniopomorskiego, gdyby doszło do tzw. przyduchy, a więc braku tlenu, niewystarczającej jego ilości dla organizmów żywych, to możemy temu zaradzić, ale punktowo” – powiedział wojewoda.
Jak wskazał, „nie ma takich możliwości technicznych, aby ten proces odwrócić”.
Zauważył też, że ze względu na wyższe temperatury od ponad miesiąca i małą ilość opadów w Zachodniopomorskiem obecnie „sytuacja hydrologiczna nie jest najlepsza, co też powoduje zwiększenie ryzyka wystąpienia kryzysu w jakiejś skali”.
Wojewoda zapewnił, że sprawdzanie stanu rzeki pozwoli działać natychmiast, jeśli pojawią się niepokojące sygnały.
PAP