W Polsce ruszą mobilne punkty szczepień

Program szczepień w Polsce cały czas przyspiesza. Do tej pory podano już ponad 11 milionów dawek szczepionki. Nowym pomysłem rządu są mobilne punkty szczepień.

Pierwszą dawkę preparatu AstraZeneca przyjął minister zdrowia, Adam Niedzielski. Jednocześnie zachęcał do rejestrowania się na szczepienie.

– Namawiam wszystkich Państwa, a ten apel szczególnie kieruję do osób, które są najbardziej narażone na ryzyko zachorowania na COVID-19, żeby się zgłosić – mówił Adam Niedzielski.

Aby program szczepień w Polsce przyspieszył, na czas majówki w miastach wojewódzkich powstaną mobilne punkty, w których będzie można przyjąć preparat – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

– W miastach wojewódzkich będą namioty, kontenery, ciężarówki, które w mobilny sposób będą starały się dostarczyć szczepionki tam, gdzie dzisiaj ich nie ma, ale przede wszystkim będą spełniały funkcję promocyjną – oznajmił Mateusz Morawiecki.

Do mobilnego punktu szczepień będzie można przyjść bez umawiania. Szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk, zaznaczył, że akcja dotyczy wszystkich Polaków w wieku 36 lat i więcej, którzy posiadają wystawione e-skierowanie.

– Każdy, kto ma więcej niż 36 lat, będzie mógł przyjść i zaszczepić się w takim punkcie. To będzie szczepionka firmy Johnson & Johnson, czyli jednodawkowa – zaakcentował Michał Dworczyk.

Przyspieszenia szczepień chce też miasto Wałbrzych. Rada miasta przyjęła uchwałę mówiącą o obowiązkowym szczepieniu wszystkich mieszkańców.

– Radni Rady Miejskiej Wałbrzycha stosunkiem głosów 22 za do 3 przeciw przyjęli uchwałę w sprawie wprowadzenia obowiązku szczepień przeciwko COVID-19 przez mieszkańców Miasta Wałbrzycha oraz inne osoby wykonujące pracę na terenie Miasta Wałbrzycha – poinformował Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

Uchwałę muszą teraz zaakceptować służby wojewody dolnośląskiego. W Polsce wykonano do tej pory ponad 11 milionów szczepień. Aby wyróżnić osoby zaszczepione, Parlament Europejski poparł wydawanie certyfikatów szczepionkowych w UE. Papierowy lub cyfrowy dokument będzie potwierdzał, że osoba jest zaszczepiona, ma negatywny wynik testu lub wyleczyła się z infekcji.

Certyfikat szczepień UE na #COVID19 musi ułatwiać swobodne przemieszczanie się bez dyskryminacji. Posłowie zgodzili się, że nowy „certyfikat UE COVID-19" powinien obowiązywać przez 12 miesięcy, a nie dłużej.
Szczegóły stanowiska Parlamentu ⤵️ https://t.co/ulwWfhyGrc

— Parlament Europejski (@Europarl_PL) April 29, 2021

– Certyfikat szczepień UE na COVID-19 musi ułatwiać swobodne przemieszczanie się bez dyskryminacji. Posłowie zgodzili się, że nowy „certyfikat UE COVID-19″ powinien obowiązywać przez 12 miesięcy, a nie dłużej – poinformował Parlament Europejski.

Zdaniem PE posiadacze certyfikatu nie powinni podlegać dodatkowym ograniczeniom w podróżowaniu, takim jak kwarantanna, samoizolacja czy testy.

TV Trwam News