W obronie polskich lasów
Ponad 1 mln 800 tys. osób podpisało się pod wnioskiem o referendum w sprawie obrony polskich lasów oraz zablokowania wykupu ziemi przez obcokrajowców. Rząd przejmuje środki z Lasów Państwowych, blokując tym samym inwestycje przedsiębiorstwa.
Równocześnie drewno za ponad 600 milionów złotych marnuje się w Puszczy Białowieskiej. Nie mogą z niego skorzystać okoliczni mieszkańcy, m.in. w tej sprawie będą oni protestować 4 maja w Hajnówce.
„W obronie puszczy, ludzi i honoru polskich leśników” – pod takim hasłem będą protestować mieszkańcy Hajnówki i okolic, którzy muszą zmagać się ograniczeniami dotyczącymi pozyskiwania drewna z Puszczy Białowieskiej. Chcą również bronić Lasów Państwowych i polskiej ziemi.
– Rozmawiałem z jednym z nadleśnictw na północy kraju. Musieli przestać realizować swoje inwestycje, również drogowe, po to, żeby te pieniądze przekazać do budżetu państwa, a budżet państwa podobno ma budować inwestycje drogowe. Znając sprawność obecnej ekipy rządzącej w sprawie budowy dróg, jestem pełen obaw – podkreślił prof. Jan Szyszko.Lasy Państwowe wpłaciły do już kasy państwa pierwszą ratę daniny w wysokości 200 mln zł. Rząd przeforsował swoją propozycję zgodnie z którą lasy w tym i przyszłym roku wpłacą do kasy państwa miliard 600 tys. zł. Równocześnie przedsiębiorstwo blokuje większość inwestycji. Miliardowy budżet na ten cel został zredukowany o 300 milionów. Ucierpią na tym między innymi inwestycje drogowe planowane przez Lasy Państwowe.
– Z jednej strony rząd zabiera pieniądze Lasom Państwowym doprowadzając je do bankructwa, a z drugiej strony tylko na terenie trzech nadleśnictw gospodarczych ulega deprecjacji 3 mln sześcienne drewna o wartości 600 mln zł. Dzieje się to w sytuacji, gdy miejscowa ludność nie ma czym palić, gdyż nie może tego drewna pozyskiwać na opał i nie może tego drewna przerabiać na konstrukcje drewniane, meble itd. A więc, z jednej strony jest to ogromne marnotrawstwo, a z drugiej celowa działalność, aby eliminować człowieka z rejonów Puszczy Białowieskiej dokonując w międzyczasie destrukcji Lasów Państwowych – powiedział prof. Jan Szyszko.Cały czas trwa akcja zbierania podpisów pod obywatelskim wnioskiem o referendum w sprawie Lasów Państwowych oraz ochrony polskiej ziemi przed wykupem przez obcokrajowców. Pod wnioskiem zebrano już ponad milion osiemset tysięcy podpisów.
TV Trwam News