W 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej w całym kraju upamiętniono poległych w tej tragedii

10 lat temu Polska pogrążyła się w żałobie. Odeszła elita państwa. W piątek w całym kraju odbywały się uroczystości, które upamiętniły wszystkich poległych w katastrofie smoleńskiej.

10 kwietnia 2010 roku polska delegacja z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele miała uczestniczyć w uroczystościach z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Na uroczystości w Rosji delegacja nie dotarła.

– Miał być tu dzisiaj prezydent RP. Szanowni państwo, niestety, pana prezydenta nie ma z nami. Doszło do katastrofy lotniczej – powiedział 10 lat temu Jacek Sasin, ówczesny wiceszef kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Szok, niedowierzanie, łzy. Tak było na cmentarzu w Katyniu, gdzie miały się odbyć uroczystości z udziałem  prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tak było w całej Polsce. W katastrofie  zginęli wszyscy pasażerowie oraz cała załoga Tu 154 – 96 osób.

– Tylu polskich patriotów, na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim, pierwszą damą panią Marią Kaczyńską, prezydentem Ryszardem Kaczorowskim – wskazał wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki.

Zginęli dowódcy sił zbrojnych, politycy, duchowni i przedstawiciele rodzin katyńskich. Polskę ogarnął wielki ból – podkreślił metropolita krakowski ks. arcybiskup Marek Jędraszewski.

– Tamte dni sprzed dziesięciu lat stały się jedną wielką żałobą narodową – powiedział ks. abp Marek Jędraszewski.

Tysiące osób gromadziło się na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim oraz w wielu miejscach w Polsce. Tysiące uczestniczyło potem w pogrzebach.

Pogrzeb swojej żony Aleksandry Natalii Świat wspominał Jacek Świat.

– Z mojego osiedla na Bardzką jest parę kilometrów. Kondukt jechał cały czas pośród ludzi, pośród kwiatów, tłumy ludzi było na Mszy św. pożegnalnej – opowiadał Jacek Świat.

W katastrofie zginęła para prezydencka. Jarosław Kaczyński stracił w jednej chwili bratową i brata bliźniaka, który był też najbliższym jego współpracownikiem.

Jeszcze jako minister sprawiedliwości Lech Kaczyński skutecznie walczył z przestępczością – podkreślił prezes Jarosław Kaczyński w Polskim Radiu.

– Dało to mu potężną popularność i m.in. dlatego mogliśmy stworzyć Prawo i Sprawiedliwość. Bez tego cały ten zamysł w ogóle by nie powstał. Prawica byłaby przegrana i rozbita – wskazał prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prezydent Lech Kaczyński dbał o polską tradycję, historię, godnie reprezentował nasz kraj na arenie międzynarodowej. Chciał, aby cały świat dowiedział się o zbrodni katyńskiej.

Dlatego postanowił udać się na miejsce kaźni – powiedział  współpracownik ówczesnego prezydenta Adam Kwiatkowski.

– W jakimś sensie te jego słowa się zrealizowały, bo cały świat usłyszał o Katyniu i usłyszał o tym, co tam się wydarzyło, ale Polska zapłaciła za to ofiarę, która została złożona, ofiarę życia pana prezydenta – mówił minister w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski.

Każda rocznica katastrofy skupia na modlitwie setki osób. Od 2010 roku ulicami Warszawy przechodziły marsze w tzw. miesięcznice smoleńskie. W tym roku w związku z epidemią koronawirusa obchody były skromne.

Na Wawelu przed kryptą, w której spoczywa para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy, modlił się prezydent Andrzej Duda.

– Jako prezydent RP powinienem oddać hołd prezydentowi – który zginął na służbie Ojczyźnie, jego małżonce i symbolicznie wszystkim tym, którzy zginęli – właśnie tu przy grobie pary prezydenckiej, w symbolicznym miejscu na wzgórzu wawelskim, gdzie spoczywają polscy królowie i znamienite postaci, bohaterowie narodowi – powiedział prezydent Andrzej Duda.

W Warszawie przed pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej wieńce złożyli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz premier Mateusz Morawiecki. Wspólnie odmówiono modlitwę.

W Sejmie przy tablicach upamiętniających ofiary katastrofy wieńce złożył marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Kwiaty złożono także na grobach ofiar katastrofy na warszawskich Powązkach. Tu spoczywają m.in. dowódca sił powietrznych RP gen. Andrzej Błasik, minister w kancelarii prezydenta Mariusz Handzlik, przewodnicząca klubu PiS Grażyna Gęsicka oraz prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek.

TV Trwam News