Ulicami Warszawy przebiegła biało-czerwona sztafeta „Ponad podziałami”
Politycy wszystkich ugrupowań przebiegli we wtorek – w Dniu Flagi – ulicami Warszawy w biało-czerwonej sztafecie pod hasłem „Ponad podziałami”. Polska flaga, z którą biegli, wyruszyła rano z Helu i – po przemierzeniu całej Polski – wieczorem ma zawisnąć na Giewoncie.
Biało-czerwona sztafeta, której częścią był bieg parlamentarzystów, wyruszyła o godz. 6.00 rano z Helu. Flaga była transportowana m.in. łodzią motorową, wozem strażackim, a z Gdańska do Warszawy przyleciała samolotem – ze stolicy pociągiem dotrze do Krakowa. Poza politykami w akcję włączyli się m.in. żołnierze z polskiego kontyngentu w Kuwejcie.
Wśród parlamentarzystów w sztafecie organizowanej przez RMF FM udział wzięli: europoseł PiS Ryszard Czarnecki, Andrzej Halicki (PO), szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) i Agnieszka Ścigaj (Kukiz’15).
Czarnecki powiedział PAP, że mimo tego iż politycy się spierają, to – jak podkreślił – „jest taki dzień, jak Dzień Flagi, kiedy można szukać tego, co łączy”.
„Na pewno łączy nasza flaga” – zaznaczył.
„Jako stary kibic zawsze powtarzam: biało-czerwone, to barwy niezwyciężone. Myślę, że dzisiaj ponad podziałami pokazaliśmy naszym rodakom Polakom, że są rzeczy które powinny łączyć” – wskazał Czarnecki.
Kosiniak-Kamysz podkreślił w rozmowie z PAP, że jest zadowolony, że udało się „w fajnym tempie przebiec” sztafetę. Wyraził radość, że wszyscy byli razem, że nieśli wspólnie biało-czerwony sztandar.
„To jest coś, co nas łączy” – dodał.
„Przyjechali nasi znajomi z całego kraju – koledzy z Płocka, z Krakowa mój siostrzeniec przyjechał z kolegą, żeby dzisiaj tylko w tym biegu uczestniczyć. To wszystko pokazuje, że naprawdę są takie momenty, że możemy być razem, niezależnie od tego, że ścigamy się w polityce i mamy te wyścigi na co dzień – dzisiaj biegliśmy wspólnie. Mnie to buduje, że wciąż jest jeszcze kilka takich obszarów, gdzie nie ma tego konfliktu” – mówił prezes PSL.
Polska flaga ok. godz. 20 ma zawisnąć na Giewoncie.
PAP/RIRM