Ukraina każdego dnia odpiera kolejne ataki wroga

Coraz głośniej mówi się o tym, że Rosja przygotowuje się do ofensywy. Bachmut niezmiennie jest jednym z głównych kierunków ataków wojsk rosyjskiego agresora.

„W ciągu doby ostrzelali z artylerii nasze pozycje 197 razy, doszło do 42 starć. Przeciwnik ponosi duże straty: w ciągu doby zabito 277 wrogów, 258 zostało rannych” – podał Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii.

Nikt nie wie, co zaplanował Władimir Putin. Wszyscy jednak, co do jednego są pewni, że zdolny jest on do wszystkiego. Coraz głośniej mówi się o rosyjskiej ofensywie. Nastąpi ona – według analityków – najprawdopodobniej w najbliższych miesiącach. Świadczyć o tym może, chociażby mobilizacja ponad 200 tys. żołnierzy, a także gromadzenie broni i amunicji. Niepokojąca jest także zintensyfikowana współpraca Rosji z innymi autorytarnymi państwami, takimi jak Iran czy Korea Północna.

– Jeśli prezydent Putin wygra na Ukrainie, będzie to wiadomość, że autorytarne reżimy mogą osiągnąć swoje cele brutalną siłą – wskazał Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO.

W siłę rośnie międzynarodowa koalicja pancerna.

– Terror rosyjski musi przegrać wszędzie i we wszystkim – zaznacza Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Są jednak kraje, które cały czas wahają się z przekazaniem czołgów Leopard na Wschód. Nie wykluczają jednak takiego kroku. Tak jest, chociażby w przypadku Portugalii.

„Rozmawiamy z naszymi partnerami o możliwości zwiększenia potencjału  militarnego Ukrainy (…) Decyzja w sprawie przekazania Ukrainie czołgów musi być zbiorowa. Musimy uwzględnić wiele czynników, m.in. dotyczących potencjału pojazdów, ich sprawności, a także szkoleń ich użytkowników” – podkreśliła Helena Carreiras,  minister obrony Portugalii.

Francja nie wyklucza z kolei dostawy myśliwców na Ukrainę. Wszelkie jednak decyzje mają zapaść, gdy Kijów zwróci się do Paryża z formalnym i oficjalnym wnioskiem w tej sprawie.

TV Trwam News