PAP/EPA

Ukraina apeluje do sojuszników o wsparcie

Ukraina potrzebuje wsparcia, by móc odpierać rosyjskie ataki. Zaapelował o nie po raz kolejny prezydent kraju, Wołodymyr Zełenski. Jak relacjonuje, najtrudniejsza sytuacja jest na wschodzie Ukrainy.  

Rosja każdego dnia atakuje terytorium Ukrainy.

–   W sumie w ostatnim tygodniu rosyjscy terroryści użyli przeciwko Ukrainie prawie 130 dronów. Na szczęście większość z nich udało się odstraszyć. Użyto także ponad 80 rosyjskich rakiet i prawie 700 kierowanych bomb lotniczych – poinformował Wołodymyr Zełenski.

Najtrudniejsza sytuacja jest na wschodzie. W wyniku ostatniego ostrzału miasteczka Siewiersk w obwodzie donieckim zginęły cztery osoby.

– Najeźdźcy zaatakowali miejscowość z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Wróg chce zamordować jak najwięcej naszych obywateli, dlatego jedynym sposobem na to, by zapewnić sobie schronienie, jest ewakuacja do bardziej bezpiecznych części Ukrainy – zaznaczył Wadym Fiłaszkin, szef władz obwodu donieckiego.

Według doniesień, siły agresora uderzyły również w obiekty cywilne w Słowiańsku. Uszkodzone zostały wielopiętrowe budynki mieszkalne. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Rosyjskie wojska ostrzelały także siedem przygranicznych gmin w obwodzie sumskim. Wykorzystały do tego wyrzutnie artyleryjskie, moździerze oraz drony. Tymczasem stan ukraińskiej armii jest krytyczny  – powiedział politolog dr Mirosław Habowski.

– Świadczy o tym zmiana dowództwa, która nastąpiła jakiś czas temu i przyjęta niedawno ustawa mobilizacyjna, która znacznie rozszerza kolejne dziesiątki tysięcy ludzi, którzy mają być wzięci do wojska, na front – wskazał dr Mirosław Habowski.

Ukraina od miesięcy czeka na kolejny pakiety pomocy ze Stanów Zjednoczonych, który utknął w amerykańskim Kongresie. Po raz kolejny upomniał się o niego prezydent Wołodymyr Zełenski.

– Nie można już tracić czasu. Trzeba naprawdę chronić życie – wszędzie tam, gdzie istnieje zagrożenie terrorystyczne – podkreślił Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy nie ukrywa też, że liczy na pomoc swoich sojuszników.

– Rosyjskie zamrożone aktywa spokojnie mogłyby być spokojnie użyte do tego, by wspomóc Ukraińców, czyli w istocie osłabić Rosję, ale czy tak się stanie? Wątpię – powiedział politolog prof. Mieczysław Ryba.

Ekspert zaznaczył, że niedobór amunicji, który od dłuższego czasu sygnalizują ukraińscy żołnierze, może doprowadzić do załamania ukraińskiego frontu.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl