[TYLKO U NAS] Dr J. Bukowski: Należy wyzwolić warszawskie Powązki z broniących obcej racji stanu

Jeżeli mamy mieć na Powązkach Aleję Zasłużonych, to przez słowo „zasłużony” rozumie się osobę ewidentnie zasłużoną dla niepodległej Rzeczypospolitej, a nie tych, co służyli obcej racji stanu – powiedział na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia” dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych.

Dr Jerzy Bukowski mówił o zalecie edukacyjnej i wychowawczej planu dekomunizacji, odnosząc się do Powązek Wojskowych w Warszawie.

– Uczące się historii w szkole dzieci wiedzą, kto był bohaterem, a kto zdrajcą. […] Te dzieci widzą, że w tym miejscu, o którym nauczyciele mówią, że leżą tutaj najzacniejsi obywatele RP, leżą przemieszani ci, o których wiedzą, że są bohaterami, z tymi, o których wiedzą, że są zdrajcami – wskazał.  

Z pełnym szacunkiem dla majestatu śmierci i dla szczątków ludzkich należy wyzwolić Aleję Zasłużonych na warszawskich Powązkach z osób, które walczyły przeciwko Polsce – podkreślił dr Bukowski.  Należy ich przenieść w inne miejsce, aby Aleja Zasłużonych była rzeczywiście aleją dla zasłużonych – dodał.

– Gdyby Niemcy w roku 1943 po udanym zamachu na kata Warszawy gen. Franza Kutscherę pochowali go w Alei Zasłużonych na Powązkach, to czy nowa władza po 1945 roku nie usunęłaby go z Powązek? Oczywiście, że by go usunęła. Tymczasem my, po 28 latach od rozpoczęcia się w Polsce zasadniczych przemian, idziemy po Powązkach Wojskowych, mijając z jednej strony zdrajców, a z drugiej strony bohaterów – zaznaczył rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych.

Jerzy Bukowski odniósł się także do zarzutów przeciwników przenoszenia szczątków osób niezasłużonych z Powązek na inne cmentarze i do likwidacji pomników związanych z komunizmem.

– Jeżeli ktoś podnosi argumenty i ten argument podnoszą postkomuniści, którzy mówią, że to nie po chrześcijańsku, żeby wywalać groby, to trzeba im odpowiedzieć, podając odpowiedni artkuł z Prawa Kanonicznego, mówiący o tym, w jakich okolicznościach dopuszczalna jest ekshumacja. Ekshumacja to nie jest przenoszenie trumien na śmietnik, tylko przenoszenie z miejsca na miejsce. Podobnie jak przenosimy naszych bohaterów z anonimowych dołów śmierci, ze śmietników, na jakich ich chowali oprawcy i dajemy im miejsca w alejach zasłużonych, to tak samo z tych miejsc honorowych trzeba wyprowadzić tych wszystkich, którzy nie zasługują na spoczywanie w tych miejscach, do innych grobów. Tak samo inne pomniki – jeżeli mają jakąś wartość artystyczną, nie powinny być likwidowane i niszczone, tylko powinny być przenoszone do muzeów, ewentualnie wysyłane do Rosji, jeżeli Rosjanie sobie tego zażyczą – podkreślił ekspert.

Gość programu „Aktualności dnia” wyraził nadzieję na przywrócenie Powązkom charakteru narodowej nekropolii.

– Jestem głęboko przekonany, że dr Jarosław Szarek, prezes IPN, tę sprawę załatwi w sposób bardzo godny, kulturalny i bez rozgłosu. Mam też nadzieję, że to wszystko zostanie uporządkowane. Mówi się o dekomunizacji Powązek, sam używam takiego sformułowania, ale jeszcze lepszym określeniem jest „przywrócenie Powązkom narodowego charakteru”, roli takiej nekropoli narodowej, o której wiadomo, że jeżeli patrzymy i w lewo, i w prawo, i w przód, i w tył, to mamy do czynienia z ludźmi zasłużonymi dla ojczyzny, którzy byli bohaterami w okresie wojny i w okresie pokoju. Ludźmi, którzy byli nie tylko żołnierzami, ale i znakomitymi artystami, konstruktorami – mówił dr Jerzy Bukowski.

Całość programu „Aktualności dnia” z udziałem dr. Jerzego Bukowskiego można odsłuchać [tutaj].

RIRM