[TYLKO U NAS] Prof. P. Jaroszyński: Niepodległość jest ciągle do zdobywania
Prof. Piotr Jaroszyński, filozof, wykładowca KUL i AKSiM w swoim felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” podkreślał, że powinniśmy pogłębić swoją refleksję na temat rozbiorów, które to rozpoczęły okres niewoli już w 1772 r. W kontekście czasów obecnych zaznaczył że „Niepodległość jest ciągle do zdobywania i utrzymywania”.
11 listopada to dzień, w którym obchodzimy odzyskanie przez Polskę niepodległości po długim okresie niewoli.
– W tradycji międzywojennej mówiono, że jest to okres 148 lat, a nie 123, jak obecnie często się mówi, ponieważ punktem odniesienia był I rozbiór Polski, a ten rozbiór miał miejsce w roku 1772. Wtedy utraciliśmy 1/3 naszego państwa. Tę 1/3, która później już do Polski nigdy nie wróciła – przypomniał prof. Piotr Jaroszyński.
Utraciliśmy wówczas ziemie za Dnieprem, Drucią i Dźwiną. Zabrano nam województwa mścisławskie, witebskie, połockie, część mińskiego i inflanckiego.
– To przez wieki była Polska, a dokładniej mówiąc – Rzeczpospolita Obojga Narodów. Te dane są szalenie ważne, bo to była żywa historia, żywe miejsca i żywi ludzie. Odebrano nam 211 tys. kilometrów kwadratowych. 4,5 mln ludności, a wtedy ludność całej Polski liczyła ok. 12 mln, więc 4,5 mln. to mniej więcej 1/3 ludności – zwrócił uwagę filozof.
Felietonista zaznaczył, że nie powinniśmy o nich myśleć jako o jednostkach, lecz o całych rodzinach.
– Ile rodzin, ile pokoleń polskich zostało zabranych Polsce i polskości, i wtapianych było sukcesywnie na różne sposoby w obcą im rzeczywistość obcego narodu, obcego państwa – podkreślił wykładowca KUL.
Wskazał, że jest to strata niepowetowana.
– To już do Polski nie wróciło, a więc nie było objęte dobroczynnym wpływem kultury polskiej ani też cywilizacji łacińskiej – zwrócił uwagę prof. Piotr Jaroszyński.
Podłoże rozbiorów było bowiem nie tylko ekonomiczne, ale opierało się na wojnie cywilizacyjnej.
Jednak walka o niepodległość Polski nigdy się nie skończyła i nadal trwa.
– Niepodległość jest ciągle do zdobywania i utrzymywania – podkreślił filozof.
radiomaryja.pl