[TYLKO U NAS] M. Nowina Konopka: Nadal nie mamy otwartej drogi ku ratunkowi sieci „Ruch”. Czekamy na zwołanie posiedzenia sądu

I „Ruch” i wydawcy porozumieli się co do sposobu uratowania tej sieci dystrybucji prasy w całej Polsce w interesie możliwości docierania z prasą do wszystkich Polaków. Sąd ten układ odrzucił i w tej chwili jesteśmy w stanie zawieszenia. Czekamy na zwołanie posiedzenia Sądu Apelacyjnego – tłumaczył Marcin Nowina Konopka, prezes spółki SPES – wydawcy „Naszego Dziennika”, podczas wtorkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

29 maja br. Sąd Rejonowy w Warszawie odrzucił układ zawarty pomiędzy niemal wszystkimi wydawcami prasy w Polsce a siecią kiosków „Ruch”. Spółka czeka na pisemne uzasadnienie orzeczenia sądu i będzie je skarżyć do sądu drugiej instancji. [czytaj więcej]

– Nadal nie mamy otwartej drogi ku ratunkowi. Nadal nie zostało zwołane posiedzenie Sądu Apelacyjnego w sprawie zażaleń, które składali „Ruch”, inwestor i wydawcy (…). I „Ruch” i wydawcy porozumieli się co do sposobu uratowania tej sieci dystrybucji prasy w całej Polsce w interesie możliwości docierania z prasą do wszystkich Polaków. Sąd ten układ odrzucił i w tej chwili jesteśmy w stanie zawieszenia. Czekamy na zwołanie posiedzenia Sądu Apelacyjnego, który będzie te odwołania i te zażalenia rozpatrywał. Mamy nadzieję, że sąd przyjmie do wiadomości, że wolą prawie wszystkich uczestników tej sprawy jest to, żeby sieć kiosków „Ruch” dalej funkcjonowała. Jest to w interesie wydawców, ale (…) jest to przede wszystkim interes państwa polskiego, interes Polaków, żeby Polacy mieli możliwość sięgnięcia po prasę w zasięgu ich możliwości logistycznych – mówił prezes.

Gość Radia Maryja zaznaczył, że swobodny dostęp do prasy jest rzeczą podstawową. W tej chwili są media elektroniczne, natomiast te media nigdy nie będą miały takiej cechy trwałości, jaka jest w prasie – dodał.

– „Nasz Dziennik” dociera do całej Polski, jeżeli ta sieć zostanie ograniczona (…), to w konsekwencji Polacy nie będą dostawali na papierze argumentów do rozmowy z sąsiadem, znajomym, z rodziną. Nie będzie tego pokarmu, materiału, który może służyć rozwijaniu społeczeństwa i rozwijaniu naszych relacji – podkreślił prezes spółki SPES.

Cała rozmowa z Marcinem Nowiną Konopką dostępna jest [tutaj].

RIRM