[TYLKO U NAS] M. Jarosz-Jarszewska: Żaden kraj nie mierzył się w tak krótkim czasie z tak dużą falą emigracji. Jesteśmy niesamowici, ponieważ przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy do naszych domów, ale pomoc jest nadal potrzebna

Ukraina mierzy się z wojną, którą wywołał Władimir Putin. Ponad 4 mln osób z Ukrainy uciekło przed wojną na teren Polski, gdzie otrzymało niezbędną pomoc. Wsparcia udziela między innymi Caritas Polska, które organizuje wiele form pomocy poszkodowanym Ukraińcom w wyniku wojny. „Zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacja wojny na Ukrainie nie skończy się w najbliższym czasie. Lato szybko minie i nastaną jesienno-zimowe miesiące, które będą trudne. Mam nadzieję, że hojność Polaków będzie w dalszym ciągu tak duża” – powiedziała Małgorzata Jarosz-Jarszewska, zastępca dyrektora Caritas Polska, w sobotnim programie „Polski punkt widzenia” w Telewizji Trwam.

W sobotę minęło 114 dni wojny na Ukrainie. Od 24 lutego 2022 roku granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 4 mln uchodźców wojennych z Ukrainy.

– Naszą granicę przekroczyło 4 mln obywateli Ukrainy. To sytuacja bez precedensu. Żaden kraj nie mierzył się w tak krótkim czasie z tak dużą falą emigracji. Jesteśmy niesamowici, ponieważ przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy do naszych placówek, ośrodków, domów. Pomoc jest nadal potrzebna. Słyszymy, że wiele osób stara się wrócić do swojego kraju, tam, gdzie jest w miarę bezpiecznie. Mimo to wiele mam z dziećmi nie może wrócić do swojego kraju i prawdopodobnie pozostanie w Polsce miesiącami – wyjaśniła Małgorzata Jarosz-Jarszewska.

https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1538398211794141186

Caritas Polska pomaga Ukrainie zarówno na terenie okupowanego kraju, ale także w Polsce oraz innych krajach sąsiadujących, dokąd uciekają uchodźcy wojenni z Ukrainy. Pierwszym ruchem Caritas Polska było utworzenie Namiotów Nadziei na granicy polsko-ukraińskiej. [czytaj więcej]

– Pomoc dla Ukrainy można podzielić na wiele typów działania. Pierwszym ruchem w obliczu wojny było tworzenie Namiotów Nadziei przy granicy, czyli miejsc, gdzie osoby przekraczające granicę mogły odpocząć, ogrzać się, pożywić, dowiedzieć się, gdzie dalej szukać pomocy. (…) W Namiotach Nadziei prowadziliśmy punkty opieki nad dziećmi, gdzie mamy mogły, choć na chwilę, zostawić swoje pociechy pod opieką wolontariuszy. (…) Równocześnie parafianie, ośrodki Caritas Polska przyjmowały uchodźców z Ukrainy do swoich domów, do swoich placówek na nocleg – zaznaczyła gość Telewizji Trwam.

– Przyjęliśmy również dzieci z tzw. pieczy zastępczej, czyli z domów dziecka oraz różnych ośrodków, które działały na terenie Ukrainy. 700 dzieci przyjechało do naszych placówek. Część z nich wyjechała na Zachód, szczególnie te, które potrzebowały specjalistycznej opieki – dodała.

Caritas Polska podjęło inicjatywę Rodzina Rodzinie, która jest odpowiedzią na dramatyczną sytuację rodzin poszkodowanych w konfliktach zbrojnych i kryzysach humanitarnych.

– Staramy się skonstruować program Rodzina Rodzinie na nowo, aby dostosować go do warunków i potrzeb rodzin, które mieszkają na Ukrainie, nie mają środków do życia, których domy zostały zniszczone. To program, który od lat działa w Syrii i innych krajach Bliskiego Wschodu. Chcielibyśmy zachęcić polskie rodziny, żeby jednoczyły się w tym, aby zapewnić potrzebującym rodzinom podstawowe środki do życia. Zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacja wojny na Ukrainie (z tego, co widzimy) nie skończy się w najbliższym czasie. Lato szybko minie i nastaną jesienno-zimowe miesiące, które będą trudne. Mam nadzieję, że hojność Polaków będzie w dalszym ciągu tak duża, że uda nam się skonstruować program Rodzina Rodzinie – podkreśliła Małgorzata Jarosz-Jarszewska.

https://twitter.com/CaritasPolska/status/1532334353593864194

W pomoc pogrążonej w wojnie Ukrainie można pomóc na wiele sposobów. Jedną z wielu form wsparcia jest akcja Paczka dla Ukrainy, dzięki której ukraińskie rodziny mogą otrzymać żywność i inne niezbędne produkty.

radiomaryja.pl