fot. twitter.com/RodzinaKatolic1

[TYLKO U NAS] Ks. prof. R. Skrzypczak: Dzisiaj w Polsce nie tyle naturalnie wystyga wiara chrześcijańska, co wzmożono siły, by ją zniszczyć

Dzisiaj nie tyle mamy do czynienia z naturalnymi procesami wystygania wiary chrześcijańskiej, (…) co ze wzmożeniem pewnych sił finansowych, estetycznych, kulturowych, by zniszczyć chrześcijaństwo w Polsce – powiedział ks. prof. Robert Skrzypczak, wykładowca teologii dogmatycznej Akademii Katolickiej w Warszawie, w programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

Ks. prof. Robert Skrzypczak przytoczył słowa o. Alfreda Cholewińskiego, mówiąc, że „jeśli chce się być chrześcijaninem, a zwłaszcza jeśli chce się ewangelizować, to nigdy nie wolno z jednej ręki wypuścić Pisma Świętego, a z drugiej gazety”.

– Chrześcijanin, który słucha Słowa Bożego jednocześnie uczy się wyczytywać mówiącego Boga poprzez fakty. Bóg jest Panem historii – mówi poprzez wydarzenia, także przez te na pozór niekorzystne, dramatyczne. (…) Polska (jeszcze) katolicka do niedawna mogła cieszyć się powodzeniem w przekazywaniu wiary. Mieliśmy dużo ludzi w Kościele, czuwania nocne, grupy modlitewne, duszpasterstwa akademickie, spotkania w Lednicy, pielgrzymki – to wszystko drażniło, było solą w oku. Dzisiaj nie tyle mamy do czynienia z naturalnymi procesami wystygania wiary chrześcijańskiej, (…) co ze wzmożeniem pewnych sił finansowych, estetycznych, kulturowych, by zniszczyć chrześcijaństwo w Polsce – wskazał duchowny.

Wykładowca podkreślił, że „dzisiaj jako chrześcijanie musimy się bardzo dobrze rozeznać, co się dzieje w tle tego, z czym mieliśmy do czynienia jesienią”.

– Podobne rzeczy dzieją się w Stanach Zjednoczonych – ludzie wychodzą na ulice i reagują gniewem, złością, chęcią rzucania się sobie do gardeł. (…) Zwiastunem tego, co idzie, był oscarowy film Joker. Wcześniej postać Jokera była przeciwieństwem Batmana. Natomiast w najnowszym filmie Joker został przedstawiony jako zwykły człowiek, który usiłuje pracować, żyć. Powoli przechodzi on swoją degradację, nic mu w życiu nie wychodzi, nie ma w sobie żadnej odporności na przeciwieństwa i powoli narasta w nim bestia. W pewnym momencie maluje sobie twarz i wychodzi na ulicę, żeby niszczyć. Razem z nim wychodzi wiele ludzi podobnych do niego i zaczyna się jedno wielkie niszczenie. W USA to się działo, podobnie w Europie – we Francji, Hiszpanii i nagle w Polsce. Tylko pretekst jest inny, ale źródło jest jedno i to samo – zauważył teolog.

Zwłaszcza w nowym pokoleniu odsłania się całkowita niezdolność przyjęcia cierpienia, przeciwności, bariery, które stawiają nam np. wymogi moralne. To rodzi bunt, przesadę i histerię – dodał.

Ks. prof. Robert Skrzypczak zwrócił uwagę, że dzieje się tak, ponieważ „być może od dawna nosimy w sobie pewien deficyt – brak wiary, brak oparcia o kogoś, kto jest ode mnie mocniejszy”.

– Pandemia coś nam uświadamia, coś odsłania. (…) Przychodzą różne próby, problemy dotykające naszego lęku o egzystencję. Okazuje się, że nazywaliśmy się chrześcijanami i nie mamy żadnej odporności na zło, żadnego „nosa”, nie mamy duchowości, jesteśmy bezbronni. To są klienci kultury antychrysta. (…) Wielu ludzi, którzy nie wiedzą, co zrobić z wiarą, która do nich nie dotarła, zaczynają reagować złością, gniewem, chęcią zniszczenia, a pod spodem cały czas tkwi w nich jakiś lęk – powiedział gość TV Trwam.

radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl