[TYLKO U NAS] J. Podgórski: Dodatkowa opłata dla producentów mięsa sprawiłaby, że na europejskim rynku pojawiłoby się mięso niewiadomego pochodzenia

Dodatkowa opłata dla producentów mięsa nie sprawiłaby, że spożycie mięsa znikłoby z kulinarnej mapy Europy. Na europejskim rynku pojawiłoby się mięso niewiadomego pochodzenia, niespełniające unijnych norm. Import wzrósłby kosztem europejskich rolników – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Jacek Podgórski, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

W ostatnich dniach zaczęły pojawiać się doniesienia dotyczące debaty w Parlamencie Europejskim, która miałaby dotyczyć wprowadzenia dodatkowej opłaty dla producentów mięsa.

Jacek Podgórski zwrócił uwagę, że te propozycje dyktowane są przez zwolenników lewicowych poglądów i to już powinno być pewną wskazówką.

– Ta inicjatywa jest inicjatywą wyłącznie ideologiczną, nie ma ona zasadniczo żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Sam pomysł odczytuję jako coś absolutnie absurdalnego, zresztą nie tylko ja. Propozycjom pani europoseł Sylwii Spurek, ale także organizacji TAPP, która jest motorem napędowym i autorem inicjatywy, sprzeciwiły się wszystkie najważniejsze polskie instytucje rolne czy jakiekolwiek ośrodki rządowe. W myśl projektowanych przepisów cena wołowiny miałaby wzrosnąć o 20 złotych na kilogramie, wieprzowiny o 15, drobiu o ok. 7 złotych i 30 groszy. To jest kilkudziesięcioprocentowy, czasem nawet 100-procentowy wzrost, względem każdych z tych wymienionych kategorii – powiedział dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

Gość Radia Maryja zaznaczył, że gdyby hipotetycznie te nowe przepisy zostały wprowadzone, to należy zastanowić się, jakie byłyby tego następstwa ekonomiczne dla europejskiej i polskiej gospodarki.

– Spożycie mięsa nie znikłoby z kulinarnej mapy Europy. Pojawiłoby się na europejskim rynku mięso często niewiadomego pochodzenia, często niespełniające unijnych norm, z takich krajów, jak: Brazylia, Stany Zjednoczone, Chiny, Wietnam czy teraz ostatnio bardzo silny, nowy rolniczy mięsny kraj, czyli Ukraina – gigantyczny eksport na rynki unijne. To mięso zalałoby Europę, ponieważ byłoby ono wolne od tego podatku, który chciałaby wprowadzić skrajna lewica. Wzrósłby zatem import, wzrósłby on kosztem europejskich rolników, których gospodarka prawdopodobnie by upadła, ale nie tylko te gospodarstwa, ponieważ upadłaby także część gospodarstw zajmujących się uprawą roli – wyjaśnił Jacek Podgórski.

Dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej wskazał, że zaproponowana inicjatywa dotycząca wprowadzenia dodatkowej opłaty dla producentów mięsa podobna jest do propozycji europoseł Sylwii Spurek, nawiązującej do końca epoki klatkowej, która „miałaby dążyć do absolutnego usunięcia klatek z hodowli zwierząt”.

– Nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego, jest to element wyłącznie ideologicznej wojny. Mam nadzieję, że ta dyskusja szybciej niż się rozpoczęła, to się zakończy. Mam nadzieję, że Parlament Europejski nawet nie podda pod szersze obrady tego pomysłu, ponieważ jest on dla europejskiej gospodarki, ale także dla europejskiej tradycji absolutnie zbędny i szkodliwy – podkreślił.

– Ograniczenie dopłat jest jedną z części tej inicjatywy organizacji TAPP. To sprawiłoby, że europejskie mięso stałoby się mniej konkurencyjne na światowych rynkach. A przypomnę, że Unia Europejska jest jednym z głównych dostawców mięsa na rynek globalny. Natomiast w mniejszym stopniu tego typu regulacje dotknęłyby takie kraje, jak: Niemcy, Francja, Holandia, Belgia, Francja, czyli te ośrodki rolne, które są rozwinięte najbardziej, ze względu na to, że nie miały żadnych systemowych ograniczeń, jakie miała na sobie Polska przez obecność minionego systemu – dodał Jacek Podgórski.

Gość audycji „Aktualności dnia” zaakcentował, że europoseł Sylwia Spurek jest także Polką i powinna bronić polskich rolników, a nie postulować o takie zmiany. Rolnictwo jest jednym z fundamentów bezpieczeństwa naszego kraju oraz także całej Unii Europejskiej – podsumował.

Całą rozmowę z Jackiem Podgórskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [TUTAJ]

 

 

radiomaryja.pl