[TYLKO U NAS] A. Surmacz o projekcie ustawy „W obronie chrześcijan”: Jesteśmy świadkami wielu ataków na chrześcijan. Ochrona prawna nie jest doskonała, stąd inicjatywa, aby zmienić prawo

Jesteśmy świadkami wielu ataków na chrześcijan. Ich spectrum jest bardzo szerokie. Ochrona prawna nie jest doskonała, stąd inicjatywa, aby zmienić prawo. Chcemy, żeby przepisy były bardziej transparentne i prostsze w stosowaniu. Nie chcemy ich zaostrzać – powiedział Adam Surmacz, prezes Zarządu Stowarzyszenia Fidei Defensor, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Na Jasnej Górze odbyła się konferencja pod hasłem „Kościół XXI w. – Prześladowany jak katolik”. Jej uczestnicy debatowali o stanie ochrony prawnej katolików w Polsce oraz prześladowaniach na tle religijnym w naszym kraju.

– Jesteśmy świadkami wielu ataków na chrześcijan. Ich spectrum jest bardzo szerokie – pobicia duchownych ze skutkiem śmiertelnym, dewastacje, obrazy uczuć religijnych. Tego jest bardzo dużo, a eskalacja narasta. (…) Przyczyn jest bardzo dużo. Są to kwestie wiary, kultury, ale także chęć zdobycia posłuchu ze strony pewnych działaczy społecznych, którzy chcą ugrać kapitał polityczny czy finansowy – wskazał Adam Surmacz.

Chrześcijanie w Polsce chronieni są prawem, jakie zostało ustanowione w czasach PRL-u. Jak zauważył prezes Zarządu Stowarzyszenia Fidei Defensor, „wtedy Kościół był prześladowany. Dziś widzimy, że stworzona ochrona nie jest doskonała”.

– Stąd inicjatywa do tego, aby zmienić prawo. Udało się zebrać 380 tys. podpisów. Musimy jednak mieć świadomość, że nawet jeśli prawo będzie dobre, to ataki i tak będą miały miejsce. Musimy walczyć prawem, ale przy tym odważnie mówić słowa prawdy – podkreślił gość Radia Maryja.

– Chcemy, żeby przepisy były bardziej transparentne i prostsze w stosowaniu. Nie chcemy ich zaostrzać – dodał.

Adam Surmacz odniósł się także do wolności słowa, która – jak zaznaczył – „nie pozwala na to, aby obrażać innych ludzi. Musimy szanować słowo i osoby mające inne zdanie”.

– W przestrzeni publicznej udało nam się wypracować zrozumienie dotyczące tego, co działo się na przestrzeni ostatnich dwóch lat i nazwać to przestępstwami. W medialnym zgiełku ludzie zapominają, że ostatnie badania wskazują na to, iż 87 procent badanych Polaków akceptuje krzyż w przestrzeni publicznej. Mimo to ostatnio w szczecińskim przedszkolu zdjęto krzyż na prośbę jednego rodzica, mimo że w tych salach odbywały się zajęcia z religii. Tak być nie może – powiedział prezes Zarządu Stowarzyszenia Fidei Defensor.

Cała rozmowa z Adamem Surmaczem dostępna jest [tutaj]. 

 

radiomaryja.pl