Turcja: zatrzymano kilkudziesięciu podejrzanych o planowanie zamachów w Święto Pracy
Policja w Stambule zatrzymała we wtorek kilkudziesięciu podejrzanych o planowanie zamachów terrorystycznych w Święto Pracy – poinformował dziennik „Daily Sabah”. Zatrzymanych podejrzewa się o związki z 11 różnymi lewicowymi organizacjami terrorystycznymi.
Operacje były częścią dochodzenia prokuratury generalnej w sprawie wezwań grup terrorystycznych do zgromadzenia się na placu Taksim w centrum Stambułu. Miejsce to jest obecnie zamknięte dla wszelkich zgromadzeń publicznych, a od 2012 roku obowiązuje tam zakaz obchodów pierwszomajowych.
Tureccy antyterroryści zatrzymali łącznie 76 podejrzanych z 11 organizacji, w tym z komunistycznej Rewolucyjnej Partii i Frontu Wyzwolenia (DHKP-C). Nadal trwa obława na ośmiu podejrzanych.
Władze poinformowały, że podejrzani planowali złamanie zakazu zgromadzeń i zaatakowanie policji prewencyjnej strzegącej miejsc, w których obowiązuje zakaz.
W Turcji pierwsze masowe obchody Święta Pracy odbyły się na początku XX wieku, jeszcze w okresie imperium osmańskiego. W uroczystościach uczestniczyli głównie pracownicy przemysłu bawełnianego, winiarskiego i portowego w Stambule i Izmirze.
W 1977 r. podczas obchodów na placu Taksim niezidentyfikowani napastnicy otworzyli ogień do tłumu, co doprowadziło do śmierci 36 osób w wyniku strzelaniny i późniejszej paniki. W 1979 roku wprowadzono zakaz obchodów Święta Pracy na placu, co spowodowało, że miejsce to stało się coroczną strefą starć między siłami bezpieczeństwa a grupami lewicowymi – przypomniał turecki dziennik.
Obchody Święta Pracy zostały zdelegalizowane w 1980 roku. Przywrócono je w roku 2009, rok później – jedynie na dwa lata – umożliwiono organizację zgromadzeń 1 maja na placu Taksim. Zakaz wprowadzono ponownie w 2012 r. w związku z obawami dotyczącymi powtórzenia się wydarzeń z 1977 roku.
PAP