Sześciolatki wycofane ze szkół bez miejsc w przedszkolach?

W przedszkolach nie będzie miejsc dla sześciolatków wycofanych ze szkół – alarmuje Nasz Dziennik. Mimo nowych przepisów, dzięki którym rodzic na podstawie opinii psychologa będzie mógł cofnąć swoje dziecko do zerówki, ciężko będzie o placówkę z wolnym miejscem.

Placówki przedszkolne nie mają możliwości rezerwacji miejsc dla dzieci, na wypadek gdyby te zostały skierowane z powrotem do zerówki. Wątpliwości dotyczące przepisów umożliwiających wycofanie dziecka z pierwszej klasy do przedszkola mają niemal wszyscy: rodzice dzieci, pedagodzy szkolni i przedszkolni, dyrektorzy przedszkoli i szkół, a także posłowie, którzy brali udział w pracach nad zapisami pozwalającymi na odraczanie obowiązku szkolnego.

Za organizację rocznego obowiązkowego wychowania przedszkolnego odpowiada organ prowadzący. To on wskazuje miejsce realizacji tego obowiązku. Jak potwierdza MEN, rodzic decydując się na odroczenie obowiązku szkolnego w trakcie roku szkolnego, powinien zdawać sobie sprawę, że kontynuacja wychowania przedszkolnego niekoniecznie będzie zorganizowana w tej samej placówce. To może narazić dziecko na koleją traumę.

Jest i drugie dno tej sprawy. Zdaniem krytyków obniżenia wieku obowiązku szkolnego z ruchu „Ratuj Maluchy!”, zmiana ta niekoniecznie ułatwi odraczanie obowiązku szkolnego. „Po wejściu w życie nowych przepisów obowiązek szkolny będzie mógł być odroczony tylko wtedy, gdy z opinii wprost będzie wynikać takie zalecenie” – czytamy w opinii do projektu nowelizacji. A to rodzi kolejne przeszkody polegające na dostępności specjalistów.

TV Trwam News / RIRM