Szef MEiN: Idziemy naprzód z Narodowym Programem Rozwoju Czytelnictwa, aby dzieci miały argumenty merytoryczne
Idziemy naprzód z Narodowym Programem Rozwoju Czytelnictwa w szkołach i przedszkolach, aby dzieci i młodzież miały argumenty merytoryczne, a nie bazowały na fałszywym przekazie – powiedział prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, podczas konferencji prasowej.
Ponad 1 mld zł w ramach #NPRCz 2.0 na wsparcie i promocję czytelnictwa w 🇵🇱 w latach 2021–2025. Komunikat po dzisiejszej konferencji z udziałem ministrów @CzarnekP, @PiotrGlinski @MKDNiS i dyrektorów @InstytutKsiazki, @NCK_PL i @bn_org_pl ➡️ https://t.co/Xq7e2hQngd pic.twitter.com/izak3wdIUJ
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) June 21, 2021
Prof. Przemysław Czarnek powiedział, że lata 2016-2020 pokazały, że „coś, co wydawało się nie do zatrzymania, czyli spadek popularności czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży, został zatrzymany. Przez pięć lat Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa przyczynił się do tego, że dzieci i młodzież nieco chętniej czytają niż kiedyś”.
„Nie ma wątpliwości, że w związku z tym trzeba przyczynić się do tego, żeby program był kontynuowany i rozszerzany” – dodał.
Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0. składa się z czterech komponentów, za komponent numer trzy, czyli „zakup nowości wydawniczych do placówek wychowania przedszkolnego, bibliotek szkolnych i pedagogicznych”, odpowiada Ministerstwo Edukacji i Nauki.
„Przeznaczyliśmy na to więcej środków na lata 2021-25, wzrosną one ze 118 do 138 mln zł” – podał.
Poinformował, że będą one skierowane nie tylko do bibliotek szkolnych i pedagogicznych, ale również do przedszkoli.
„W ramach komponentu numer trzy chcemy postawić na trzy rzeczy: w dalszym ciągu nabywanie nowości wydawniczych. Chodzi o to, żeby biblioteki szkolne i pedagogiczne nabywały (…) książki inne niż podręczniki, w tym lektury szkolne. Zależy nam szczególnie, żeby nabywane były lektury związane z historią XX wieku naszego kraju” – mówił Przemysław Czarnek.
„Druga część to wyposażenie bibliotek szkolnych, przedszkolnych i pedagogicznych. Trzeci komponent to też popularyzacja czytelnictwa – wszelkiego rodzaju nagrody, spotkania autorskie; nagrody dla dzieci i młodzieży związane z konkursami z zakresu czytelnictwa też mogą być z tych środków finansowych pokrywane. Idziemy naprzód z Narodowym Programem Rozwoju Czytelnictwa w szkołach i przedszkolach, po to, aby dzieci i młodzież miały argumenty merytoryczne, a nie bazowały na fałszywym przekazie i manipulacji przekazem, który niekiedy mogą usłyszeć” – zaznaczył szef ministerstwa edukacji i nauki.
Minister @CzarnekP: – Chcemy postawić na nabywanie nowości wydawniczych, by biblioteki szkolne, pedagogiczne kupowały książki inne niż podręczniki, zależy nam w szczególności na tym by kupowane były pozycje literackie, a także lektury związane z historią XX wieku. pic.twitter.com/JqbWx7qjBH
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) June 21, 2021
Ponad mld złotych zostanie przeznaczonych w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na różne formy wsparcia i promocji czytelnictwa w Polsce w latach 2021–2025. Program przyjęty uchwałą 69/2021 Rady Ministrów jest największym i jednym z najważniejszych – z uwagi na skalę oddziaływania i budżet – programów wieloletnich Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, realizowanym we współpracy z Ministerstwem Edukacji i Nauki, Biblioteką Narodową, Instytutem Książki oraz Narodowym Centrum Kultury.
PAP