Światowy Dzień Krwiodawcy

Dziś obchodzony jest Światowy Dzień Krwiodawcy. W ubiegłym roku w Polsce krew oddało prawie 600 tys. honorowych dawców; pobrano ok. 1,2 mln donacji krwi i wykonano prawie 1,7 mln przetoczeń jej składników – wynika z danych Narodowego Centrum Krwi.

Krew to jeden z najbardziej pożądanych „leków”, jakimi dysponuje medycyna.  Pomimo znaczącego postępu w nauce nie można go pozyskać w drodze sztucznej syntezy, a jedynie od drugiego człowieka.

Do oddawania krwi zachęca dr Zbigniew Hałat, lekarz medycyny.

– Chodzi o to, aby to miłosierdzie okazywane bliźnim poszło dalej. Ktoś, kto nie ma żadnych przeciwskazań, a najczęściej młodzi ludzie nie mają, powinien regularnie oddawać krew po to, żeby w przypadku potrzeby, ktoś inny mógł przeżyć. Krew nie może być za długo przechowywana, w związku z tym nieraz potrzebne są doraźne akcje w celu uratowania kogoś, kto ma rzadką grupę krwi – podkreśla dr Zbigniew Hałat.   

Niedobory krwi i jej składników występują okresowo w ciągu całego roku, ale najdłużej utrzymują się w okresie wakacyjnym i dotyczą całej Polski. Jest to spowodowane m.in. większą liczbą wypadków oraz faktem, że krwiodawcy przebywają w tym okresie na urlopach.

Dawcą krwi lub jej składników może być zdrowa osoba w wieku do 18 do 65 lat, która przedstawi dokument tożsamości. Jednorazowo może oddać tylko 450 ml krwi pełnej.

RIRM