Światowa walka z dopingiem w sporcie trwa mimo pandemii
Walka z dopingiem w sporcie to poważne wyzwanie, szczególnie w czasie trwającej pandemii. Światowa Agencja Antydopingowa uspokaja jednak, że liczba kontroli wraca już do stanu sprzed pandemii.
Koronawirus nie tylko ograniczył liczbę zawodów sportowych, ale również badań antydopingowych, co budzi wiele obaw. Sytuacja wraca jednak do normy. Liczba kontroli jest już bliska stanu sprzed pandemii – zapewnił Witold Bańka, szef Światowej Agencji Antydopingowej.
– Siedemdziesiąt pięć procent narodowych agencji antydopingowych wróciło do pełni sił – wskazał Szef Światowej Agencji Antydopingowej.
Kontrole poza zawodami są już niemal na tym samym poziomie, co rok temu.
Wielu sportowców obawia się jednak, że pandemia może ułatwić tym nieuczciwym stosowanie dopingu. Obecnie wielu zawodników intensywnie przygotowuje się do przyszłorocznych letnich igrzysk w Tokio.
– Kontrola to nie jest jedyna broń, którą mamy – podkreślił Witold Bańka.
WADA prowadzi także śledztwa, analizuje paszporty biologiczne, ma możliwość długiego przetrzymywania próbek i później kolejnego ich badania.
TV Trwam News